Włoskie ciasteczka migdałowe
Kolejny weekend i wspólne pieczenie u Bożenki na fb, tym razem są to ciasteczka. Zapraszam was dzisiaj na pyszne, mocno migdałowe ciasteczka. Przepis na nie znalazłam u Kasi. Urzekły mnie bardzo i postanowiłam też takie upiec. Bardzo lubię takie słodkości, ciasteczka są wspaniałe w smaku, lekko ciągnące się i chrupiące na brzegach. Robi się je błyskawicznie. Oczywiście jak je robiłam to jeszcze przy okazji zarabiałam chleb i szykowałam obiad, z tego mojego rozgardiaszu nie włożyłam ciasteczek do lodówki tylko od razu lepiłam je i wrzucałam na blaszkę. Pamiętajcie, aby je wcześniej schłodzić. I koniecznie je spróbujcie. Miłego i słonecznego weekendu dla wszystkich :-)
Zapraszam :-)
Składniki:
- 300 g mąki migdałowej
- 300 g cukru pudru + mniej więcej tyle samo do obtoczenia ciasteczek (ja zużyłam około 200 g do obtoczenia ciastek)
- 3 białka
- 1 łyżka miodu
- migdały do dekoracji i marmolada
Wykonanie:
Do misy miksera wkładamy mąkę, cukier puder i białka oraz miód. Wszystko razem miksujemy, masę przekładamy do miseczki i schładzamy w lodówce minimum 30 minut. Następnie do talerza wysypujemy cukier puder, potrzebujemy dwie łyżeczki, jedną nabieramy porcję ciasta a drugą pomagamy sobie i przekładamy masę do cukru pudru. Robimy takie kuleczki obtaczając je w cukrze i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odstępy, bo ciasteczka się rozrosną. Lekko je spłaszczamy i na środku układamy migdała lub porcję marmolady. Pieczemy w nagrzanym piekarniku, grzanie góra-dół do 180 stopni przez 15 minut. Następnie zostawiamy ciasteczka, aby przestygły bo będą nam się łamać bo ciepłe są miękkie. Przekładamy ciasteczka do pojemnika. Z podanej porcji mi wyszło około 40 ciasteczek.
Ciasteczka piekłam razem z:
- Asią
- Kasią
- Edytą
- Dorotą
- Asią
- Iwonką
Słodkie maleństwa:) pięknie się prezentują:) a u mnie dalszy ciąg truskawkowego szaleństwa:-)
OdpowiedzUsuńNiezbyt słodkie, świetne do pochrupania przy herbatce:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasteczka i ciasta migdałowe! Muszą smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuńSuper ciasteczka, porywam kilka do herbatki :)
OdpowiedzUsuńZ takiej mąki jeszcze nie jadłam. :-) Prezentują się obłędnie!
OdpowiedzUsuńJak z mąki migdałowej to jesteśmy od razu kupione :D
OdpowiedzUsuńPiękne i smaczne ciasteczka upiekłaś. Ja w ten weekend wyłamię się. Pozdrówka Marzenko :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ciasteczka, na pewno są pyszne. Dziękuję za wspólne wypiekanie .
OdpowiedzUsuńWspaniałe,muszę upiec jakieś ciacha.
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie i do tego całkiem zdrowe!! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Pyszne ciasteczka Marzenko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
w pierwszym momencie przeczytałam "wesołe ciasteczka migdałowe" i od razu mi się humor poprawił! :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńCiastekacza wygladaja fantastycznie, juz sobie wyobrazam ich smak ;-)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasteczka Marzenko
OdpowiedzUsuńCudowne - widać w nich tą chrupkość :) I bardzo podoba mi się skład ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne i bardzo smakowite ciasteczka <3
OdpowiedzUsuńPyszne są :)
OdpowiedzUsuńNiby to tylko ciasteczka, ale od razu mam ochotę sięgnąć po ich cały talerz :)
OdpowiedzUsuńMmm... migdały :) Pyszności :) Uwielbiam. Włoską kuchnię lubię nie tylko pod względem wspaniałej pizzy czy makaronów, ale też słodkości. Mmm :) Pyszności. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńApetyczne, pobudzają apetyt. Kłaniam się Marzenko!
OdpowiedzUsuńMarzenko porywam kilka do kawki:)
OdpowiedzUsuńchoć może lepiej od razu cały talerzyk/
Buziaki na niedzielę
Wyglądają bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam migdały i podejrzewam, że ciasteczka są rewelacyjne w smaku! A do tego jakie zdrowe :-)
OdpowiedzUsuńMigdałowe ciasteczka wspaniale się prezentują i na pewno cudownie smakują ��
OdpowiedzUsuńMusiały być obłędne! :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńkiedy patrzę na te ciasteczka dopada mnie ślinotok - świetny skład :-)
Przecudne! Uwielbiam migdały :) Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńLubię wszystko co migdałowe
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie i bardzo apetycznie :) Dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńMarzenko ciacha super :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co się tyczy migdałów!
OdpowiedzUsuńNie mam takiej mąki, a ciasteczka muszą być przepyszne :)Dziękuje i do następnego razu :)
OdpowiedzUsuńPrzesmacznie sie prezentują! Rzeczywiście fajny przepis - wart wypróbowania. Ach jak żałuję, że nie udało mi się tym razem z Wami piec :( Jakoś ten weekend przeleciał mi przez palce ;)
OdpowiedzUsuńPyszności..dzięki za wspólne pieczenie i super przepisy.
OdpowiedzUsuńSuper ciasteczka!
OdpowiedzUsuń