Naleśniki z mąki graham
Dawno na blogu nie było naleśników. A uwierzcie mi robię je raz w tygodniu bo bardzo je lubimy. Zawsze staram się, aby za każdym razem zrobić inne, a to zmieniam farsz a to zmieniam mąki. Tym razem zrobiłam naleśniki z samej mąki pszennej graham. Dodałam ulubione składniki jako farsz i powstało bardzo fajne, pyszne danie. Ostatnio królują u mnie truskawki, ale to chyba zrozumiałe. Trzeba się nimi nacieszyć póki są.
Zapraszam :-)
- 300 ml mleka
- 3 jajka
- 100 ml wody
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- łyżka oleju kokosowego + do smażenia (od Woj-Len)
- 200 g mąki pszennej graham
- serek twarogowy
- dżem
- truskawki
Wykonanie:
Do miski wbijamy jajka i je miksujemy, dodajemy cukier, mleko i wodę. Następnie szczyptę soli, olej kokosowy (najlepiej go lekko podgrzać aby miał postać płynną - teraz jak jest ciepło to nie ma takiej potrzeby) i mąkę, miksujemy jeszcze chwilkę, aż składniki się połączą. Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju kokosowego, na patelnię rozlewamy porcję ciasta i smażymy na rumiano z dwóch stron, na średnim ogniu. Naleśniki nadziewamy serkiem twarogowym z kawałkami truskawek i dżemem.
i już teraz chodzić będą za mną naleśniki:)
OdpowiedzUsuńTakie naleśniki to samo zdrowie, a do tego te truskawki.... :)
OdpowiedzUsuńTakie naleśniki to coś, co lubię! Pycha :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam naleśniki, też robię je dość często.
OdpowiedzUsuńZ takim nadzienie to obowiązek teraz podczas sezonu na truskawki :)
Wyglądają pysznie i na pewno tak smakują - bardzo lubię naleśniki z dodatkiem oleju kokosowego :) A z truskawkami w tym roku jeszcze nie jadłam :P
OdpowiedzUsuńdokładnie "jedzmy truskawki póki jeszcze są" ;) a naleśniki to ja zawsze bardzo chętnie ;)
OdpowiedzUsuńMarzenko pychotka :) może podrzucisz jednego :)
OdpowiedzUsuńOstatnio, jak zrobiłam z tej mąki naleśniki, to mąż powiedział, że są lepsze od tych tradycyjnych. I mają fajniejszy kolor :)
OdpowiedzUsuńNaleśniczki zawsze pyszne :) Nie robiłam ich jeszcze nigdy na mące graham. Trzeba koniecznie spróbować, bo naprawdę kocham wszelakie naleśniki. Pozdrowionka i miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńTakie naleśniczki to pycha danie :-) Morzna jeść i jeść :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne i bardzo pożywne naleśniki :D
OdpowiedzUsuńja tam z chęcią się piszę na takie śniadanie do Ciebie Marzenko :)
OdpowiedzUsuńTakie naleśniki można jeść i jeść z dodatkami sezonowych owoców :-)
OdpowiedzUsuńI znowu truskawki :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie i smacznie! :-)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem kiedy do Ciebie zaglądam mam ochotę od razu pędzić do kuchni i gotować ;) Naleśniki wyglądają obłędnie i tak pewnie też smakują :)
OdpowiedzUsuńU nas to dopiero dawno nie było naleśników :D Ale zamierzamy jakiś fajny przepis na nie skombinować :D Twoje muszą być przepyszne :D
OdpowiedzUsuńPyszne ! I jakie rumiane :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis na taką pogodę jaką mamy dziś. Wtedy nie chce się jeść takich zwyczajnych obiadów. Jednak jest pewien minus, ktoś musi stać przy patelni a to już miłe nie jest!
OdpowiedzUsuńJutro na obiad będą jak znalazł, jednak zamiast truskawek wykorzystam jagody :)
OdpowiedzUsuńWszędzie truskawki, u mnie też, korzystamy z sezonu na całego :)
OdpowiedzUsuńPyszne i oko cieszą 😂😁😀
OdpowiedzUsuńWyglądają mega pysznie!!!
OdpowiedzUsuńuściski
U mnie także często goszczą naleśniki, no może nie raz na tydzień, ale tak co dwa to już tak. Bardzo smakowicie się prezentują! Smaczne i zdrowe <3
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością zjadłabym takiego naleśnika
OdpowiedzUsuńSezonowe ;)
OdpowiedzUsuńOto dowód jak w smaczny sposób można przemycić zdrową mąkę w codziennej diecie - wybredni domownicy się nie poznają :P Super pomysł Marzenko!
OdpowiedzUsuńAle bym takie wszamała... bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńObłędne :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, ale w tym miesiącu naleśników to ja mam już dość...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Bardzo fajny przepis na zdrowe naleśniki :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz ;)To sobie takie zrobię :)
OdpowiedzUsuńpysznie nadziałaś te nalesniki :)
OdpowiedzUsuńU mnie też naleśniki są na porządku dziennym, bo junior je uwielbia. Muszę spróbować zrobić z inną mąką.
OdpowiedzUsuńZ takiej mąki nie jadłam naleśników .Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńMoja babcia też zawsze tak robiła! Smakują genialnie :)
OdpowiedzUsuń