Szaszłyki z karkówki i schabu
Ostatni weekend spędziłam u rodziców. Dzień mamy połączyliśmy z dniem dziecka i spotkaliśmy się wszyscy w większym gronie. Zrobiliśmy sobie grilla, bo pogoda bardzo dopisała, ładnie świeciło słoneczko, ale nie było strasznie gorąco. Można było sobie posiedzieć i pogadać do późnych godzin wieczornych. Lubię takie rodzinne spotkania. Mam dla was przepis na bardzo fajne szaszłyki z karkówki i schabu, podaliśmy je z pieczonymi ziemniakami, szparagami i surówką oraz sosami. Rodzinka była zadowolona, a przecież to jest najważniejsze.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 300 g karkówki
- 300 g schabu
- 2 cebule
- kilka pieczarek
- 2 łyżki oleju
- sól, pieprz
- łyżka majeranku
- łyżeczka dowolnej musztardy
- łyżeczka suszonej bazylii
- szczypta chili
- 100 g boczku wędzonego
- 1 czerwona papryka
- 2 ząbki czosnku
Wykonanie:
Przygotowujemy marynatę - do miski wlewamy olej, dodajemy sól, pieprz - soli tak pół łyżeczki, pieprzu 1/4 łyżeczki, wsypujemy majeranek i bazylię, opcjonalnie chili, wyciskamy czosnek i wrzucamy musztardę, wszystko razem mieszamy. Mięso kroimy w kostkę i wrzucamy do miski, polewamy marynatą i mieszamy najlepiej rękami, aby dokładnie wymieszać marynatę z mięsem. Zamykamy miskę i chowamy na noc do lodówki. Boczek wędzony kroimy w plastry, paprykę w większą kostkę, cebulę w krążki, pieczarki w plastry. Cebulę i pieczarki przelewamy na sitku wrzątkiem. Na patyczki do szaszłyków nabijamy mięso, paprykę, boczek, cebulę i pieczarki. Grillujemy tak długo, aż mięso zrobi się miękkie. Podajemy z sosami, ziemniakami, surówkami, szparagami.
Ja podałam z sosami od Folwark, czosnkowym i remuladą duńską.
Danie nie dla mnie ale mięsożerca byłby zadowolony z takiego dania ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam karkówkę, a Twoja Marzenko wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńJadłabym, pychotka :)
OdpowiedzUsuńPychota!Wyglądają megasmakowicie:)
OdpowiedzUsuńoj,ale bym na takiego grilla wpadła:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szaszłyki! Te wyglądają pysznie :-)
OdpowiedzUsuńTakie mięso na grilla idealne :)
OdpowiedzUsuńMmmmm wyglądają przepysznie! :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne i smakowite szaszłyki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam szaszłyki. Twoja propozycja Marzenko jest cudna. Nie dziwię się, że rodzice smakowało 😃
OdpowiedzUsuńMuszę mieć je u siebie :D
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na grilla :D
OdpowiedzUsuńMięsko pierwsza klasa. Na grilla z takimi szaszłykami. Mniam :) Dawno nie jadłam szaszłyczków ;) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCudowne - będą w sobotę ;)
OdpowiedzUsuńMy zawsze najbardziej lubiłyśmy tą przypieczoną cebulkę :P
OdpowiedzUsuńpysznie:)
OdpowiedzUsuńTo musiało być udane spotkanie z takimi pysznościami na stole :)
OdpowiedzUsuńkawał dobrego szaszłyka;) pyszne było spotkanie!
OdpowiedzUsuńSmacznie! ;-)
OdpowiedzUsuńSzaszłyczki mam w planach na weekend:)
OdpowiedzUsuńaż u mnie zapachniało:)
Mojemu narzeczonemu na pewno by się spodobało! :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka :))
OdpowiedzUsuńDoskonałe, rodzinne danie :) I te szparagi, mniam <3
OdpowiedzUsuńJak to pysznie wygląda Marzenko :):)
OdpowiedzUsuńpo prostu pychotka :)
OdpowiedzUsuńGrillowane mięso <3 Uwielbiam ten smak!
OdpowiedzUsuńSzaszłyki są u mnie zaraz za kaszanką :)Pozdrawiam :**
OdpowiedzUsuńciekawe! Z takich mięs jeszcze nie kombinowałam :)
OdpowiedzUsuńWiesz co dobre,pycha!.
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne grillowe danie
OdpowiedzUsuńTeż bym była zadowolona z takiego szaszłyka. Chociaż zadowolona to mało powiedziane, byłabym radosna jak skowronek :)
OdpowiedzUsuńZapachniało grillem :) pyszności!
OdpowiedzUsuńUwielbiam karkówkę i schab ale w takiej formie jeszcze nigdy nie jadłem, trzeba spróbować!
OdpowiedzUsuńIdealny przysmak na rodzinne spotkania :-)
OdpowiedzUsuńO widzisz, już wiem co na grilla przygotuję :)
OdpowiedzUsuńO raju, jakie to apetyczne!!! Zaśliniłam się z wrażenia :D
OdpowiedzUsuń