Konkurs - wygraj książkę "Zdrowie w smaku"
Kochani tak jak wcześniej pisałam mam dla was konkurs, w którym do wygrania są takie dwie książki - "Zdrowie w smaku - Niezwykłe dania ze zwykłych roślin" od Wydawnictwa Rea. Konkurs jest łatwy i nie zajmie wam zbyt wiele czasu.
- konkurs trwa od poniedziałku 18 lipca 2016 roku do 24 lipca 2016 roku; ogłoszenie wyników nastąpi 26 lipca 2016 roku
- jedna osoba może wysłać tylko jedno zgłoszenie
- temat konkursu - napisz w komentarzu pod postem dlaczego to właśnie ty masz wygrać taką książkę, zgłoszenia anonimowe wymagają postawienia swojego adresu mailowego
- organizatorem konkursu jestem ja Kulinarna Maniusia a sponsorem jest Wydawnictwo Rea
- spośród wszystkich zgłoszeń wybiorę dwa i książki powędrują do dwóch osób
- wysyłka nastąpi tylko na terenie Polski, po ogłoszeniu konkursu będę czekała 3 dni na dane zwycięzców, jeżeli dana osoba się nie zgłosi, wówczas wybiorę kolejną, adres proszę przesłać na mojego maila szkodzinska.marzena @gmail.com
- książki zostaną wysłane przez Wydawnictwo Rea
Serdecznie zapraszam.
Chciałabym...
OdpowiedzUsuńo przepraszam, książka ma trafić do mnie ;)
bo nie odpuszczę korzonkowi wiesiołka, listkowi fiołka, szczawiu, bulwie czyśćca, topinamburu/a (nie pamiętam jak jest poprawnie), kwiatkowi bratka, młodemu listkowi lipy, listkowi i nasionkom pokrzywy, listkowi krwawnika, "bocianiej nóżce" skrzypu polnego, ani łodyżce komosy białej oraz rózgowej... muszą trafić na mój talerz! Zapewne ta książka mogłaby mi pomóc w poszerzeniu wiedzy i udoskonaleniu warzywno-badylkowych dań :)
Dlaczego książka powinna trafić do mnie?
OdpowiedzUsuńHmm... Bo chce, aby wywołała radość i uśmiech na ustach osoby, którą kocham. Moja mama bardzo interesuje się kuchnią, ziołami, zdrowiem i wiem, że ta książka byłaby jej marzeniem. Gdybym wygrała pragnęłabym ją obdarować. Wiem, że dzięki wiedzy, jaką niesie ta książka o roślinach, przyprawach, kombinacjach smaków z natury cała nasza Rodzinka i Znajomi korzystaliby z jej dobrodziejstw. Na pewno nie leżałaby bezczynnie na półce ;) Służyłaby pogłębianiu pasji do roślin i ziół mojej Mamy, na pewno zostałaby wykorzystana w 100%!
Pozdrowionka serdeczne! :)
Odpowiadając na pytanie, którego przedmiotem jest zadanie konkursowe, mogłabym powiedzieć, że powinnam otrzymać tę książkę, gdyż w dniu ogłoszenia wyników konkursu obchodzę imieniny. To byłoby chyba jednak zbyt żenujące ;) nawet gdybym przy tej okazji ogłosiła własny konkurs, w którym pytanie brzmiałoby tak: jak mam na imię? Anna? Hanna? Grażyna? A może Mirosław? Zatem, choć o tym piszę, to proszę powyższą treść traktować jak wewnętrzne rozważania. Skupiając więc obie półkule mózgu jednocześnie i to na maksymalną moc robię szybki przegląd zawartości wszelkich szufladek mojego centrum dowodzenia. I tak, we wszelakich konkursach mają wzięcie wyznania 1) chwytające za serce - "mój tata jet honorowym krwiodawcą" - dobre, ale bez związku 2) proste i logiczne "bo nie mam takiej książki" - ja też nie mam książki o skomplikowanym życiu wewnętrznym tasiemca, ale dlatego, że nie jest mi potrzebna 3) kłamliwe - "bo marzę o niej od roku" - nie wiem czy to ważne, ale książka została wydana wczoraj 4) retoryczne - "bo tak!" - i weź tu człowieku zaprzecz... 5) nieprzemyślane - "mąż zagroził rozwodem, bo podobno źle gotuję" - heloł! skąd pewność, że sałata z natką pietruszki i korzonkami jest tym, o czym w istocie rzeczony małżonek marzy?
OdpowiedzUsuńPrzykłady można by mnożyć...
A więc dlaczego ja...
Bo uwielbiam inspirować się przepisami. Nie odtwarzam ich wiernie, bo to nudne nad wyraz. Książkę oglądam, macam, obwąchuję niczym Pies nogę właściciela po wizycie u Kota. W mej głowie już toczy się proces, którego finał będzie wielowymiarowy: na talerzu, w brzuchu, na moim blogu, a potem hoho... kto wie... w wielu innych domach? Książka kucharska to dzieło pełne nieodkrytych cudów. I gdy wchodzę rano do kuchni, by zrobić swoją pierwszą kawę, wzrok pada na półkę, gdzie wciąż jest jeszcze miejsce na kilka nowych cudów. Cudów, których początku ani końca w mojej kuchni nikt nigdy nie dostrzeże. Uwielbiam te podróże kulinarne z książką i kuchnią. Badam, niczym Sherlock Holmes, gotowe przepisy, doprawiając na koniec szczyptą szaleństwa. I co o tym powiesz Watsonie? ;)
Ta ksiazka powinna trafic do mnie, poniewaz szukam inspiracji na zdrowe dania. Odkad 3 miesiace temu zostalam mama, zwracam uwage na to co jem. Nie tylko dlatego, ze karmie piersia, ale zwlaszcza po to by zaszczepic w Julce zdrowe nawyki zywieniowe. Gdy bedzie widziala, ze rodzice jedza zdrowe, pyszne i ladnie wygladajace posilki, to sama bedzie chciala po nie siegnac. Oczywiscie, najpierw musze przekonac mojego meza, ktory jest najwiekszym fanem schabowego. Byc moze ta ksiazka by mi pomogla;-)
OdpowiedzUsuńWciąż się uczę i ciągle szukam nowych źródeł do nauki. Taka książka byłaby dla mnie kolejną inspiracją do stworzenia wielu pysznych potraw. Na pewno udomowiłaby się wśród innych "perełek" na półce :D Poza tym, bardzo intryguje mnie podtytuł tej książki: "Niezwykłe danie ze zwykłych roślin". To musi być naprawdę dobra książka! ;) Z wielką chęcią przygarnę ją do siebie <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdrowe odzywianie i dieta są bardzo ważne, jednak nie każdy do końca zdaje sobie z tego sprawę - często ludzie myślą, że odzywiają się dobrze a tak na prawdę popełniają błędy. Książkę podarowałabym w prezencie mojej cioci, ponieważ chciałabym aby zaczęła bardziej interesować się zdrowiem swoim i swojej rodziny - przykładać większa uwagę do tego co ląduje na talerzu jej i jej bliskich i zadbać o zdrowie. Wierzę, że dzięki tej książce zdobyłaby potrzebną wiedze, zaczęła interesować sie zagadnieniami w niej umieszczonymi - zmieni swój styl życia ba zdrowszy :) Przy okazji sprawiłabym jej przyjemność i wywołała uśmiech na twarzy - utwierdziłaby się w przekonaniu jak bardzo mi na niej zalezy :)
OdpowiedzUsuńNie jestem profesjonalna kucharka po szkole gastronomicznej, tylko jestem, matką, żoną która kocha gotować dla swoich bliskich i nie tylko, która uwielbia stać przy garach po ciężkim dniu w pracy, aby odpocząć i zrelaksować się właśnie przy gotowaniu czegoś dobrego, ale czasem jest mi brak pomysłu, a taka fajna superanckaa książka pomogła by mi naprawdę mocno, a do tego nauczyła i posmakowała bym z ochotą czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Kocham gotować, kocham naturę, kocham moją rodzinę i znajomych, dbam o ich zdrowie... a chciałabym jeszcze bardziej, ciekawiej, barwniej i radośniej z książką "Zdrowie w smaku. Niezwykłe dania ze zwykłych roślin".
OdpowiedzUsuńChciałbym zrobić miły prezent dla mojej narzeczonej która mało gotuje a często to ja gotuję i wiem że ta książka mnie też się przyda
OdpowiedzUsuńM.
OdpowiedzUsuńBo jestem zwykła, ale chciałabym niezwykle gotować, i przez to stać się niezwykła :) Chciałabym w kuchni czarować... na zdrowie! Być w kuchni dzikusem i gotować na dziko ;) Zbierać dary natury jak i gdzie się da- najzdrowiej i najsmaczniej... I to byłby idealny prezent na moje imieniny ❤ Z tą książką zachwyciłabym moich wakacjusz :) Max zdrowia i smaku- zero nudy! Pozdrawiam.
Chciałabym wygrać książkę "Zdrowie w smaku", bo jestem żoną i matką, i w związku z tym na moich barkach spoczywa obowiązek dbania o zdrowie mojej rodziny. Liczę , że w książce znajdę wiele przepisów które pomogą mi wprowadzić więcej warzyw (niekoniecznie "wyszukanych" ale także tych bardziej znanych, pospolitych) do diety szczególnie dzieciaków, które warzywa jedzą niestety nie zbyt chętnie, a w sumie prawie wcale! gosiula237@wp.pl
OdpowiedzUsuńOdpowiem krótko i na temat. Powinnam wygrać tą książkę, ponieważ gotuję dla wegetarian, czyli moich dzieci.To osoby pełnoletnie, żeby ktoś nie pomyślał sobie, że im coś narzucam. Ja sama nie jestem wegetarianką. Są wybredni.Ciężko mi komponować menu, aby było smaczne a zarazem zdrowe.
OdpowiedzUsuńPowinnam wygrać tę książkę, ponieważ: jestem młodą mamą i zarówno teraz jak i w czasie ciąży, odkryłam zalety i wielkie znaczenie zdrowego żywienia. Staram się na co dzień przygotowywać potrawy wartościowe w składniki odżywcze, w tym warzywa i owoce. Lubię gotować, w tym testować przepisy oraz eksperymentować w kuchni i tworzyć całkiem nowe potrawy. Mam nadzieję, że gdy będę posiadaczką książki "Zdrowie w smaku" będę miała okazję wypróbować nowe dania oraz wzbogacić swoją wiedzę kulinarną.
OdpowiedzUsuńmonikae1989@gmail.com
Osobiście nie mogę napisać,czy zasługuje aby wygrać tą książkę bardziej niż inni.Ale mogę zapewnić,że bardzo bym chciała.
OdpowiedzUsuńLubię,jak wiesz wszelkie nowości i eksperymenty.A że od ok.3 lat moja kuchnia radykalnie się zmieniła (waga na szczęście też) i jest o niebo zdrowsza,to taka książka z pewnością by mi pomogła wzbogacić moje menu i czuć się świetnie.Dołączając do tego wysiłek fizyczny,który pokochałam myślę,że dalsze efekty byłyby tylko kwestią czasu.
Pozdrawiam!
Ewa Skórzak
Dlaczego ja powinnam wygrać książkę "Zdrowie w smaku"? Bo:
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - kocham książki,
po drugie - interesuję się kulinariami, więc tematyka książki jest mi szczególnie bliska,
po trzecie - bo bardzo chcę ją dostać,
po czwarte - bo od kiedy urodził się mój ukochany Piotruś, to nie mam czasu na prowadzenie mojego bloga kulinarnego, więc miło byłoby dostać książkę na pocieszenie.
A tak poza tym co powyżej, to książka bardzo ciekawie wygląda.
Chciałabym dostać tę książkę
OdpowiedzUsuńbo szukam ciągle nowych smaków,
bo uwielbiam eksperymentować w kuchni,
bo ciągle uczę się gotować dla dziecka alergika,
bo ciągle uczę się gotować tak, by alergik nie odczuł, że jego jedzenie jest "inne",
bo odkąd jestem mamą większą wagę przywiązuję do zdrowego odżywiania,
bo bardzo lubię oglądać piękne zdjęcia potraw,
bo gotowanie to moja pasja i codzienne zajęcie
bo chcę się doskonalić w tej dziedzinie.
Pozdrawiam serdecznie!
Hoohoohooo ... ależ nagroda :-) Taką książkę to ja bardzo ładnie proszę, rewelacja dla mnie!! :-) Poszukuję wciąż nowych źródeł i inspiracji, by posiłki przygotowywane w moim domu były sztuką celebrowania mistrzowskich dań :-) Dań, które są zdrowe i wartościowe dla organizmu, które mają dobroczynny wpływ dla nas, takie które dadzą nam siłę do działania i zachowają nas na długo, z dala od lekarzy i pseudo specjalistów medycznych. Stwierdzam jednocześnie, że każdy ma wybór: albo zainwestuje w siebie i zastanowi się nad tym, co dziś skonsumuje i z jakim efektem dla zdrowia... albo zainwestuje w przemysł farmaceutyczny ! Nagroda- książka "Zdrowie w smaku" jest mi niezbędną :-) Musze ją mieć :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Elżbieta Anna Kruczkiewicz
email: eluchakruczkiewicz@wp.pl
Mój syn rozpoczyna naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego, gdzie zdrowa dieta jest fundamentem, niezbędnym warunkiem dla każdego młodego, pełnego pasji sportowca :-) "Zdrowie w smaku" - byłaby moją inspiracją do tworzenia zbilansowanego pożywienia dla syna i całej rodziny, źródłem fantastycznych pomysłów i skarbnicą wiedzy kulinarnej ! Aby 9-letnie dziecko nauczyło się zdrowych nawyków żywieniowych, musi mieć dobry przykład w rodzinnej kuchni, domowej kuchni. "Zdrowie w smaku" to mądrość zaklęta w zdrowych przepisach, którą poproszę !
OdpowiedzUsuńemail: istysia@gmail.com
Wszystkiego dobrego :-)
Trafiłam do Pani przypadkiem- ale już wiem, że tak szybko się mnie nie pozbędziecie :-) Post konkursowy polubiony i z największą radością udostępniony :-) Niechaj także moi znajomi zajrzą, a ma Pani tutaj prawdziwą kopalnię wiedzy :-) Dlaczego ja aplikuję po nagrodę? To rzecz dla mnie oczywista- Kocham smaczne i zdrowe jedzenie :-) Chcę nauczyć się jak je przyrządzać bez wielkiego trudu czy wysiłku :-) Chcę zaszczepić w mej kuchni trend zdrowego gotowania, analizowania i sięgania po te produkty, które mają moc witalną i znaczenie dla mojego organizmu. Gotuję od lat dla całej rodziny... a mieszkam w domu 3 pokoleniowym :-) Ostatnio pojawiły się w naszym życiu dwie maleńkie istoty i... to właśnie dla nich "muszę stanąć na wysokości zadania" by gotować lepiej, zdrowiej i smaczniej. Kiedyś, gdy nie korzystałam z dobrodziejstwa internetu, gotowanie było dla mnie przykrym obowiązkiem i nijako karą ! Ale od pewnego czasu śledzę nowości na temat zdrowego trybu życia, szanowania zdrowia i "nowatorskiego gotowania" :-) Jestem zachwycona Pani postami, propozycjami i ... patentem na zdrowie :-) Książka "Zdrowie w smaku" da mi możliwość sprytnego " nakarmienia " również mojego wnuczka- Niejadka . Wierzę, że receptury w Niej zawarte mogą zaskakiwać niejednego fana zdrowego odżywiania :-) Mam nadzieję, że "Zdrowie w smaku" pozwoli mi wznieść się na wyżyny sztuki kulinarnej i wdrożyć w mojej kuchni nowy trend, który zostanie naszym nowym stylem życia :-)
OdpowiedzUsuńWiktorJa
wiktoria19042001@gmail.com
Hm...po prostu potrzebuję tej książki! Jako "młoda" (nie wiekiem) Pani Domu i osoba, która ma świrka na punkcie zdrowego jedzenia potrzebuję kolejnych motywacji i inspiracji ;-)
OdpowiedzUsuńUczę się wciąż swojej kuchni ;-)Z dnia na dzień chcę być co raz lepsza i na pewno nie nudna! W mojej kuchni ma być kolorowo, naturalnie i pysznie! Brakuje mi jednak pewnego rodzaju vademecum - to byłaby właśnie ta książka ;-)
Kiełki wciąć kiełkują na kuchennym parapecie, przetwory z ogórków zrobione chyba na każdy sposób, wszelkie ziółka zamieszkały na balkonie a i nawet stewia ostatnio króluje w moim mieszkanku. Wciąż mi mało...i mało...;-)Uwielbiam bawić się kuchnią a i widze, że Partnera to cieszy.
A może nie powinna? Po prostu budzi się we mnie jakaś przekora ;) tym bardziej, że ciężko mi powiedzieć jednoznacznie - książka ma być moja i koniec. Byłoby mi jednak bardzo miło i z chęcią poszerzyłabym swoją wiedzę na temat wszelkiej maści zieleniny tym bardziej, że zaczynam przygodę z ogródkiem (który odziedziczyłam po dziadku :)). pozdrawiam! Monika (mmrudnickaonet.pl)
OdpowiedzUsuńW mojej kuchni królują słodkości, a jak dobrze wiemy - do bardzo zdrowych one nie należą!
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać książkę, by mogła zainspirować mnie do stworzenia zdrowych dań, które na talerzu nabiorą iście królewskiego charakteru.
Dań, na które będę patrzeć z takim błyskiem w oku jak patrzę na słodycze!
Dań, które sprawią, że warzywa totalnie mnie w sobie rozkochają!
Pozdrawiam
Sylwia
Ostra na Słodko
ostranaslodko@wp.pl
To własnie ja powinnam wygrać książkę "Zdrowie w smaku. Niezwykłe dania ze zwykłych roślin", ponieważ tytuł do mojego życia to "Zdrowa w ciele. Niezwykła dziewczyna ze zwykłej ziemi". :) Jak widać, książkę tę czuję syjamsko, potrzebuję mieć ją przy sobie do pełni szczęścia, byśmy mogły tworzyć niezwykły duet i podbijać kuchnię i świat! :))
OdpowiedzUsuńwerkados@gmail.com