Rolada bezowa z kremem i owocami
W końcu odważyłam się ją zrobić. Zupełnie nie wiem, dlaczego mam obawy przed robieniem bezy. Przecież nie jest taka trudna do wykonania. Tak samo się obawiałam jak robiłam po raz pierwszy w życiu Pavlową. A wyszła bez problemu. Ostatnio miałam okazję poznać w końcu moją serdeczną koleżankę Jadzię i to od niej wzięłam przepis na bezę. Zachęcam was do wypróbowania tego przepisu na roladę bezową bo wyjdzie i wam. Jest po prostu pyszna, taka delikatna i rozpływająca się w ustach, mniam.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 7 białek
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej - czyli skrobi ziemniaczanej
- 2 łyżki octu - ja dałam ocet z czerwonego wina
- 500 ml śmietany 30%
- 250 g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 300 g dowolnych owoców - ja dałam maliny i jagody
Wykonanie:
Białka przekładamy do miski i ubijamy je mikserem ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie porcjami dodajemy cukier dalej miksując. Piana na być sztywna i lekko lśniąca - musimy jej poświęcić chwilkę i dobrze ją ubić.
Dodajemy mąkę i ocet i delikatnie mieszamy łopatką lub mikserem na najmniejszych obrotach.
Blaszkę taką dużą od piekarnika wykładamy papierem do pieczenia i na niej rozsmarowujemy naszą masę. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 30 minut, grzanie góra-dół. Po upieczeniu wyciągamy blaszkę i studzimy bezę. Ja zostawiłam ją na 30 minut na blacie.
Następnie na bezę nakładamy papier do pieczenia, przykładamy deskę i odwracamy delikatnie bezę, aby się nie połamała. Zrywamy delikatnie papier na którym się piekła.
Przygotowujemy krem - schłodzoną śmietanę ubijamy mikserem, jak będzie już ubita to dodajemy cukier puder i sok z cytryny oraz serek mascarpone. Mieszamy delikatnie mikserem. Na koniec wsypujemy owoce i mieszamy łyżką.
Masą smarujemy bezę i pomagając sobie papierem do pieczenia zwijamy roladę. Wstawiamy do lodówki, aby się schłodziła.
Smacznego.
Bardzo pięknie, idealne ci wyszła. Ja też zawsze mam obawy przed zwinięciem rolady, ale zawsze jakoś wychodzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No ja też miałam obawy, ale zupełnie niepotrzebnie. Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńNo ja też miałam obawy, ale zupełnie niepotrzebnie. Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńKochana,
OdpowiedzUsuńto jest cudo po prostu!
Ach, jak bym sobie zjadła...mam sąłbość do bezy...
Dziękuje bardzo :-)
Usuńbardzo apetyczna, jak zwykle kusisz :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna... arcydzieło ♥
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńWspaniała rolada Marzenko. Wygląda pięknie
OdpowiedzUsuńMoje ukochane ciasteczko ❤❤❤❤
OdpowiedzUsuńPowiem ci kochana, że teraz rolada bezowa też do nich się zalicza :-)
UsuńAch, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńAle wyszła pięknie :)
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje - kolejny wypiek na medal :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy !
Dzięki Dziewczyny, pozdrawiam :-)
UsuńNajlepsza:)
OdpowiedzUsuńŚwietna, a kremy na śmietance są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńAniu my takie lubimy najbardziej :-)
UsuńBeza nie łamie się ? Może to dzięki masie się nie łamie? Pięknie i smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie Małgosiu, nie łamie się. Super współpracuje przy zawijaniu :-)
UsuńDeser pyszny :-) mi na początku bezy wychodziły piękne. Ostatnio wcale mi się nie udają nie mam pojęcia dlaczego :-(
OdpowiedzUsuńMy też ciągle obawiamy się przed bezą :P Zupełnie nie wiemy dlaczego, a ta rolada jest boska! :D
OdpowiedzUsuńJa już teraz chyba już pozbywam się lęku :-)
UsuńMniam, jakie pyszności :)
OdpowiedzUsuńToż to musi być niebiański smak. Już sama beza wywołuje u mnie uśmiech, a co dopiero taki krem, owoce, no i ten wygląd. Ideał :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana. No beza wyszła wspaniała. Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńO rany wygląda wspaniale bardzo chętnie poczęstowała bym się kawałkiem
OdpowiedzUsuńWspaniała rolada, trudno byłoby obok niej przejść obojętnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
UsuńWow, jestem w szoku! Piękna :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńjeszcze nie robiłam ale chyba w końcu ( kiedyś) się skuszę:)
Renatko polecam, nie taki diabeł straszny a smak - niezapomniany :-)
UsuńWow! Za bezą nie przepadam, ale ta rolada wygląda super :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńNiebo w buzi :) Pomysł bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńWow! Świetna rolada :) Kusi mnie taka bezowa, ale mam obawy czy mi się uda zrobić, bo z bezami jakoś mi współpraca nie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńCzęstuję się kawałeczkiem tej pysznej rolady:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł! Rolada wygląda wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuńCiasto idealne na rozpustny deser :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale Marzenko, wow!
OdpowiedzUsuńja niestety za bezą średnio przepadam :(
OdpowiedzUsuńOdwaga opłaciła się, rolada wygląda super smacznie :)
OdpowiedzUsuńmusze kiedyś zrobić choć przyznam szczerze że takich bezowych jakoś się obawiam czy się nie połamie
OdpowiedzUsuńSpróbuj kochana. Nie połamie się. Nie taki diabeł straszny jak go malują a ten smak ❤️
Usuń