Gofry z chleba tostowego z nadzieniem
Jestem pewna, że każdy z was lubi gofry. A może przygotować je z chleba tostowego. Nie trzeba przygotowywać ciasta, w kilka chwil mamy pyszne danie. Pomysł na wykorzystanie chleba do gofrów widziałam w programie kulinarnym w telewizji. Postanowiłam spróbować co z tego wyjdzie. Moja wersja jest na słodko, ale tutaj można poszaleć i zrobić takie gofry w wersji wytrawnej, z szynką, serem czy jakąś pastą. Nie ma tu ograniczeń. A smakują wspaniale i super wyglądają. To kto się skusi na takie goferki.
Zapraszam :-)
Składniki:
- kilka kromek chleba tostowego
- serek ricotta
- 2-3 świeże figi
- miód - najlepiej w postaci płynnej
- orzechy nerkowca i pekan - po jednym na porcję
Wykonanie:
Rozkładamy kromki chleba tostowego. Połowę z nich smarujemy serkiem ricotta - jak nie macie takiego serka może być inny do smarowania, ale o naturalnym smaku. Układamy plastry fig na serku i kładziemy po jednym orzechu nerkowca i pekan. Możecie także użyć orzechów włoskich. Przykrywamy posmarowany chleb pozostałymi kromkami - suchymi. Układamy je w opiekaczu - gofrownicy i pieczemy, aż zrobią się rumiane.
Możemy udekorować plasterkami fig i polać miodem lub syropem klonowym. Tak przygotowane gofry możecie podać na śniadanie, deser czy nawet obiad. Bardzo fajnie wyglądają i smakują. Możecie nałożyć do środka domowego dżemu, zapiec i posypać cukrem pudrem, dzieci będą zachwycone, zresztą nie tylko one.
Smacznego.
Jak działał mój toster to robiłam takie a la gofry w wersji wytrawnej na przyjęcie. Wszystkim smakowało i ... się podobało. Ale Twoje słodkie, to bym nawet teraz zjadła ;)
OdpowiedzUsuńchcę gofra!
OdpowiedzUsuńZapraszam :-)
UsuńRobiłam tak kiedyś - super pomysł i dodatki :)
OdpowiedzUsuńPyszne tościki, świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Asiu :-)
Usuńpyszna wersja :) na takie śniadanie chętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńGenialne,bardzo mi się podoba ten pomysł.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-)
Usuń
OdpowiedzUsuńBoskie te gofry, że nie wspomnę o zdjęciach, która są cudne - pozdrawiam Halina :-)
Jesteś moją inspiracją, a raczej Twoje dzieła! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Bardzo ale to bardzo mi miło :-) dziękuje :-)
UsuńBajeczne gofry! Ale zrobiłam się głodna :D
OdpowiedzUsuńpysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńUwielbiam gofry a w połączeniu z figami to musi być "niebo w gębie".
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;) niezłe
OdpowiedzUsuńFajny pomysł Marzenko:) muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńAsiu dziękuje, wyszły super w smaku :-)
UsuńŚniadanie na wypasie! Uwielbiam takie smakołyki :)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł na nadziewane gofry :D
OdpowiedzUsuńDziękuje dziewczyny :-)
UsuńPyszne i chrupiące; )
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Nie wpadłabym na to, aby nadziać tak gofry, super sprawa :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj kochana, naprawdę warto :-)
UsuńZnam, są pyszne:)
OdpowiedzUsuńteż robię podobne:) są pyszne!
OdpowiedzUsuńChyba bym na to nie wpadła. To takie gofry można zrobić? Super :) Z pewnością smakują fajnie. Pięknie je podałaś :) No i te figi... Pozdrawiam wieczornie :)
OdpowiedzUsuńKochana można i są pyszne, pozdrowionka :-)
UsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńJadłam ale z innymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńO rany jaki supcio pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńNie sądziłam że z takiego chleba można zrobić gofry ;-) wyglądają znakomicie :-)
OdpowiedzUsuńMożna :-) i naprawdę smakują super :-)
UsuńGenialne! Choć ja teraz dietetycznie z kcalmarem:) Może będzie to dla Ciebie inspiracja:D
OdpowiedzUsuńPrzesmacznie wyglądają <3 MMMMM <3 Rewelka <3
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńWow!! Podziwiam za kreatywność! Uwielbiam gofry, takie z tostowego chleba na pewno wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) spróbuj koniecznie :-)
UsuńWyglądają przecudownie i nawet nie mam pytań jak smakują :D
OdpowiedzUsuńCałe wieki nie jadłam gofrów! Oj będę musiała to nadrobić. Twoja propozycja wyśmienita <3
OdpowiedzUsuńAle super pomysł! :) Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńWow z chleba tostowego jeszcze nie robiłam. Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na odmienione gofry:)
OdpowiedzUsuńPyszności! Chyba przestanę Ci odwiedzać, bo po każdej wizycie robię się głodna ;)
OdpowiedzUsuńtakie inne, ciekawe, chętnie wypróbuję kiedyś :)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie próbowałam ;-)
OdpowiedzUsuńAle chrupkie gofry , super
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł. :-) Wyglądają wyśmienicie. :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę kuszące!
OdpowiedzUsuńNie no! Rewelacyjny pomysl! Podkradam pomysl Moje chłopaki będą zachwycone! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTakiej wersji gofrów jeszcze nie widziałam! Ciekawy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńa figą nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńale super pomysł!
OdpowiedzUsuń