Kotlety mielone z kaszanką


Czy kaszankę można jeść tylko latem i to najczęściej tylko z grilla. Jak uważam, że kaszanka jest dobra przez cały rok. Lubię taką smażoną na patelni z cebulką, lubię paszteciki z kaszanką, kaszanka jest dobra na zimno na kanapki. No i jeszcze można zrobić mielone z kaszanką. Sposobów jest naprawdę wiele, to zależy od naszej wyobraźni kulinarnej. Takie kotleciki przygotowałam na obiad i podałam z pieczonymi ziemniakami i surówką z sałaty. Smakowały wspaniale. Zachęcam was do spróbowania. 

Zapraszam :-)


Składniki:

- 300 g mięsa mielonego wieprzowego
- 150 g kaszanki
- 150 g kaszy jaglanej
- 2 cebule
- ząbek czosnku
- sól, pieprz
- 1 jajko
- olej do smażenia

Wykonanie:

Kaszę jaglaną gotujemy (kaszę przepłukujemy na sitku, 150 g kaszy jaglanej zalewamy 450 ml wody i dodajemy pół łyżeczki soli, mieszamy i wstawiamy na gaz, gotujemy pod przykryciem 20 minut, w czasie gotowania nie mieszamy kaszy). 

Kaszankę rozdrabniamy widelcem i przekładamy do miski, dodajemy mięso mielone. Wyciskamy ząbek czosnku, dodajemy sól, pieprz oraz jajko. Mieszamy. Cebulę kroimy w kostkę i przesmażamy na łyżce oleju na patelni. Dodajemy ją do mięsa razem z kaszą jaglaną. Wszystko mieszamy.

Z masy formujemy kotleciki, najlepiej to robić zwilżonymi wodą dłońmi. Następnie smażymy na rumiano z dwóch stron. Kotleciki możemy podać same, z ziemniakami i surówką.
Smacznego.




Komentarze

  1. Ja też lubię kaszankę, choć wyłącznie na ciepło. Bardzo fajny patent na kotlety :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł z dodaniem kaszanki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiamy kaszankę jeść z ziemniakami a w formie takiego kotleta to już w ogóle musi być pycha :D

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim wykonaniu to bym chyba przekonała się nawet do kaszanki. Jednak na co dzień jej nie jadam ;) Pozdrowionka ciepłe. Miłego wieczoru. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł na obiad! Ja zazwyczaj jadłam kaszankę prosto z patelni ale kto by pomyślał że można z niej zrobić talk przysmak :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. kotlety z kaszanką? to coś nowego,do tej pory kaszankę jadłam tylko smażoną

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba mnie zaskoczyłaś, ale tak pozytywnie, bo też bardzo lubię kaszankę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł na bardzo smakowite kotleciki <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pomysł z tymi kotletami super po prostu, ja kaszankę lubię ale tylko na ciepło

    OdpowiedzUsuń
  10. Cóż za pysznie rozpustny obiad! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy takich nie robiłam, muszą być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam kaszankę ! A kotlety muszą spakować obłędnie ! Tak też wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł, bardzo lubimy kaszankę i w takiej wersji na pewno sprawdziłaby się w naszym domu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojej! Ale narobiłaś mi ochoty na takie połączenie. Już je sobie wyobrażam, mmm.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.