Chleb pszenny drożdżowy
Zakochałam się w smaku tego chleba. Zwykły, prostu chleb pszenny na drożdżach a taki magiczny, i te dziury. Mówię wam jest wspaniały. Przepis na niego znalazłam w książce Piotra Kucharskiego. Jest tam bardzo wiele fajnych propozycji, które mam zamiar wypróbować.
Koniecznie spróbujcie jak smakuje.
Zapraszam :-)
Składniki:
zaczyn
- 200 g mąki pszennej typ 500
- 200 ml ciepłej wody
- 2 g świeżych drożdży
ciasto właściwe
- 400 g mąki pszennej typ 750
- 200 ml ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli
- 5 g świeżych drożdży
- cały zaczyn
Wykonanie:
Zaczyn mieszamy wieczorem w misce i zostawiamy do wyrośnięcia na całą noc - 12 - 16 godzin, miskę przykrywamy ściereczką.
Rano do zaczynu dodajemy mąkę, sól, drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie i wlewamy do ciasta. Wyrabiamy ciasto ręcznie lub za pomocą miksera z hakiem, musimy wyrabiać 5-7 minut, aż ciasto zrobi się elastyczne i nie będzie się tak mocno przyklejało do rąk. Podczas wyrabiania ręcznie możemy to zrobić w misce lub na stolnicy, podsypujemy delikatnie mąką podczas wyrabiania.
Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką, ma być w misce i zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu - tak 2-3 godziny.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę lub blat podsypany mąką i formujemy podłużny bochenek. Bochenek przełożyć na blaszkę od piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia i podsypany mąką, przykrywamy jeszcze na 1-1,5 godziny do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni, chleb nacinamy w dowolny sposób i wstawiamy do piekarnika, spryskujemy piekarnik wodą i pieczemy 40-45 minut, ja spryskałam delikatnie wodą także chleb.
Upieczony chleb wyciągamy i studzimy na kratce,
Smacznego.
Ostatnio nieco odeszłam od chlebów pszennych na koszt tych żytnich. Ale domowego chlebusia drożdżowego pszennego bym nie odmówiła przecież! Poproszę kromeczkę! Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńCzy to ma znaczenie jaka jest mąka? Ja mam mąkę prosto z młyna i zastanawiam się czy mogłabym z tej mąki zrobić ten chleb ..
OdpowiedzUsuńAniu w zasadzie możesz użyć mąki jaką masz. Ja też mam mąkę z młyna :-)
UsuńSuper dziękuję ;)
UsuńIdealny i pyszny chleb! :)
OdpowiedzUsuńTe dziurki..... :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny chlebuś. :-)
OdpowiedzUsuńnie pamiętam już kiedy piekłam jakiekolwiek pieczywo :( może wreszcie wyzdrowieję do końca, to ruszę na całego do kuchni ;)
OdpowiedzUsuńWow! Chlebek jest idealny! ładniejszy niż ten z piekarni :) I te dziurki. Na pewno skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńAle super taki pulchny, z pewnością pięknie pachnie. Nic tylko się nim zajadać ze smakiem.
OdpowiedzUsuńPyszny chleb. Takie przepisy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny ten chlebek Ci wyszedł, musi być pyszny :-)
OdpowiedzUsuńJa co prawda piekę głównie razowce, ale ten Twój wygląda super :)
OdpowiedzUsuńChlebuś jak z najlepszej piekarni :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszedł <3
OdpowiedzUsuńwspaniały :)
OdpowiedzUsuńPorywam kromke!
OdpowiedzUsuńZapach świeżego chlebka, to jest coś!
OdpowiedzUsuńPiękny:)mam tą książkę,ale jeszcze z niej nie korzystałam:)
OdpowiedzUsuńDomowe chlebki są najlepsze, wczoraj piekłam orkiszowy☺
OdpowiedzUsuńwyprzedziłaś mnie tym postem ;)
OdpowiedzUsuńchlebuś pyszny, a sama książka warta polecenia:)
buziaki Marzenko i szczęśliwego Nowego Roku:)
Wow! Rzeczywiście rewelacyjny ten chlebuś! Taki domowy swiezutki to z samą herbatą mogę zjeść!
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjnie wygląda, pięknie wyrośnięty chlebuś :D
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie, pulchny w środku z chrupiącą skórką :)
OdpowiedzUsuńAż u mnie zapachniało tym świezym bochenkiem
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda jak z piekarni!:)
OdpowiedzUsuńNa taki piękny chlebek nie trzeba mnie namawiać. Pozdrawiam Marzenko poświątecznie :)
OdpowiedzUsuńChlebek upiekł się rewelacyjnie :) Już czuje jak pachnie...:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki chleb:)
OdpowiedzUsuńMniam! Pyszny, świeży chleb to podstawa. Pięknie Ci się upiekł :)
OdpowiedzUsuńZ takiego pszennego najlepsze tosty wychodzą <3
OdpowiedzUsuńchcialabym upiec ten chlebek mam pytanie- czy nie malo tych swiezych drozdzy? 7g?
OdpowiedzUsuńTak tylko 7 g drożdży :-)
UsuńDziś upiekłam ten chlebek - czy skórka ma byc taka twarda,że aż ciężko ukroić, a ugryźć też nie jest łatwo? Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMoja skórka była chrupiąca ale nie tak twarda, że był problem z krojeniem czy gryzieniem. Na drugi dzień była bardziej miękka.
UsuńUwielbiam domowe wypieki chlebki, bułeczki, rogaliki <3
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten przepis na chleb, i upiekłam go dzisiaj wyszedł rewelacyjne pięknie wyrósł ,super.przepis zapisany pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakował. Pozdrawiam serdecznie i dziękuje :-)
Usuń