Gulasz mięsny z burakiem i ogórkiem kiszonym
Chyba jednym z ulubionych dań, które lubię przygotowywać z mięsa jest gulasz. Pyszny, aromatyczny, super rozgrzewa w chłodne dni. Do podania sam, z ryżem, pieczywem czy ziemniakami, jadłam nawet z makaronem. Zawsze smakuje i świetnie się sprawdza na różnego rodzaju imprezach rodzinnych i spotkaniach ze znajomymi. Macie ochotę na taki obiad ?
Do przygotowania tego dania użyłam mięsa, które pochodzi z hodowli Pana Sławomira Homeji. Jest to hodowla świń rasy puławskiej, które są karmione paszą bez GMO, bez dodatków genetycznie przetworzonych. Więcej informacji znajdziecie tutaj i tutaj, zachęcam poczytajcie, warto zainteresować się tym tematem.
Projekt jest w fazie wprowadzania na rynek, gotowe wyroby przygotowywane z mięsa bez GMO cieszą się zainteresowaniem, ale wszystkim zależy, aby były one w ciągłej sprzedaży. Trzeba zainteresować hodowców, aby oni również zdecydowali się na takie rozwiązanie. Takie mięso wyróżnia się jakością, nie traci swojego aromatu i ma charakterystyczny marmurkowaty wygląd. Jest kruche i bardzo soczyste, bardzo dobrze się sprawuje w obróbkach termicznych. Ja zdecydowanie wybieram taki rodzaj mięsa, wiem co jem i stawiam na jakość. Jeżeli znacie osoby, które mogłyby uczestniczyć w takim projekcie, to będę bardzo wdzięczna za przekazanie tematu dalej. Tutaj znajdziecie fachowe informację - http://www.wieprzowinapulawska.pl/
Zapraszam :-)
Składniki:
- 500 g mięsa gulaszowego wieprzowego
- 300 g buraków (upieczonych lub ugotowanych)
- 200 g ogórków kiszonych
- sól, pieprz
- łyżeczka ziół prowansalskich
- łyżka oleju
- łyżka sosu sojowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 2 kromki chleba (najlepiej lekko czerstwego)
- dodatek - ryż
Wykonanie:
Mięso dostałam już pokrojone, przygotowane tzw. gulaszowe. Przełożyłam je do miski i zalałam marynatą - do kubka wlewamy olej, sos sojowy, dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku, pokrojoną cebulę, pół łyżeczki soli oraz 1/4 łyżeczki pieprzu, mieszamy. Przelewamy wszystko do mięsa i mieszamy, chowamy na noc do lodówki.
Mięso przesmażamy na patelni, mięso z rasy puławskiej bardzo fajnie się obrabia, nie wymaga użycia zbyt wielu przypraw i tłuszczu do smażenia.
Jak już obsmażymy mięso to dodajemy do niego pokrojony w kostkę chleb, zioła prowansalskie, zalewamy wszystko wodą - tak aby całe mięso było przykryte i dusimy pod przykryciem do miękkości.
Następnie dodajemy pokrojone w kostkę buraki (ja miałam ugotowane - w skórce, obrałam je i pokroiłam) oraz pokrojone w kostkę ogórki kiszone. Doprawiamy jeszcze do smaku solą i pieprzem.
Dodatek chleba sprawi, że powstanie gęsty i aromatyczny sos. Podajemy z ryżem, ziemniakami, sam z chlebem lub makaronem.
Smacznego.
Świetny pomysł z tym burakiem :)
OdpowiedzUsuńAle smacznie danie, muszę przyrządzić kiedyś na obiad. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne połączenie:)
OdpowiedzUsuńSmaczny i prosty przepis na obiad. Idealne danie na zimę - pożywne i rozgrzewające :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na gulasz. Takiego jeszcze nie jadłam. Kiedyś z przyjemnością spróbuję. Coś czuję, że polubiłabym takie smaki. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze piszesz o takim mięsie, akurat temat takiego miesa bardzo mnie interesuje, a gulasz pysznosci☺
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe składniki, a co do mięska to ja póki co mam dostęp do takiego naturalnie karmionego i mam nadzieję, że zawsze będę miała :)
OdpowiedzUsuńWydłubałabym ogórka i mogłabym zjeść :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na gulasz z burakiem. :-)
OdpowiedzUsuńPrzepis na marynatę brzmi pysznie. Kuszące danie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! z chęcią bym się skusiła na porcję! :)
OdpowiedzUsuńSmakowitości :-)
OdpowiedzUsuńO i u mnie gulasz dzisiaj :) też uwielbiam je przygotowywać, a z kiszonym szczególnie lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry jest taki gulasz :) Buraczka też muszę sobie kiedyś dodać ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam każdy gulasz a ten z pewnością by mi posmakował Marzenko ☺
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na dodanie buraczków :)
OdpowiedzUsuńDobry gulasz zrobiony ze szczęśliwej świnki musi smakować wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńChyba już wiem co jutro mam na obiad :D
OdpowiedzUsuńTen gulasz wygląda idealnie <3 Ja też najbardziej lubię z ryżem.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że mam ochotę na tak przygotowany obiad:D Zapowiada się mega apetycznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis Marzenko. Na pewno był pyszny :)
OdpowiedzUsuńgulasz z burakiem i ogórkiem to rewelacyjny pomysł! muszę wypróbować ten przepis! :)
OdpowiedzUsuńgulasz z burakami brzmi znakomicie, musimy spróbować :)
OdpowiedzUsuńz ogórkiem robię często i z pieczarkami też, ale z burakiem jeszcze nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńPyszny przepis:)
pyszny gulasz:)
OdpowiedzUsuńwieprzowinę rasy puławskiej znam, kupuję czasem:)
Pyszny obiadzik
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na te buraczki w gulaszu :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie z burakami musi smakować genialnie :-D
OdpowiedzUsuńMoże zrobię w wersji drobiowej...
OdpowiedzUsuńNo wiesz co.... ale mnie zainspirowalas tym gulaszem Nie jadlam z takimi dodatkami Mysle ze jest pycha Kurcze człowiek cale zycie się uczy
OdpowiedzUsuńświetne danie i super zdjęcie
OdpowiedzUsuńMniam....
OdpowiedzUsuńDanie wygląda przesmacznie!
Oj, już bym go zjadła, a dopiero południe.
OdpowiedzUsuńMarzenko super pomysł na gulasz, takiego jeszcze nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne danie:)
OdpowiedzUsuńTaki gulasz to bym zjadła. ;-) Wygląda bardzo apetycznie. :-)
OdpowiedzUsuńGulasz z burakiem? Mhm.. brzmi ekstra! Zapisuję przepis!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny przepis
OdpowiedzUsuńNa buraki mi smaku narobiłaś!
OdpowiedzUsuńw sam raz na teraz
OdpowiedzUsuńsuper gulasz :) ciekawy dodatek buraka i ogórka :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę apetcznie. Na pewno skorzystam z przepisu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie...
OdpowiedzUsuń