Pizza po włosku z suszonymi pomidorami
Pierwszym przepisem jaki sobie zaznaczyłam z książki "Po prostu po włosku" jest pizza. W zasadzie to zaznaczył sobie ją Junior i prosił, aby ją zrobić jak najszybciej. No to jest. Pyszna pizza na cienkim spodzie. Polecam wam ten przepis na ciasto bo jest super, dodatki to już nasza indywidualna kwestia smaku.
Zapraszam :-)
Składniki:
ciasto
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 500 g mąki typ 00 - ja dałam typ 500
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
- 250 ml ciepłej wody
dodatki
- 4 łyżki sosu pomidorowego
- pół łyżeczki suszonej bazylii
- 200 g pieczarek
- suszone pomidory - użyłam od Amkez
- 1 duża czerwona cebula
- 200 g sera żółtego lub sera mozzarella
Wykonanie:
Ciasto - w 250 ml ciepłej wody rozpuszczamy drożdże i cukier. Zostawiamy na 5-10 minut, aby zaczyn podrósł.
Do miski wsypujemy mąkę, sól oraz oliwę. Dodajemy rozczyn i wyrabiamy chwilę ciasto. Przykrywamy je ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 30-60 minut.
Pieczarki kroimy w plastry i chwilkę podsmażamy na patelni, aby odparować nadmiar wody. Cebulę kroimy w piórka i również chwilkę przesmażamy.
Ciasto dzielimy na dwie części, rozwałkowujemy lub po prostu za pomocą dłoni je rozprowadzamy na blaszce, ja nasmarowałam dłonie oliwą i bez problemu rozprowadziłam ciasto na blaszce, którą także wysmarowałam oliwą. Obie pizzę smarujemy sosem pomidorowym, układamy pieczarki i cebulę, układamy plastry suszonych pomidorów i posypujemy bazylią. Posypujemy startym serem.
Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni, wstawiamy blaszkę i pieczemy przez 10-15 minut, grzanie góra-dół.
Smacznego.
Do pizzy dodałam plastry suszonych pomidorów od Amkez. Te pomidory skradły mi serce, są po prostu pyszne. Mają niesamowity smak i aromat, który jest ukryty w każdym jednym kawałeczku. Pomidory dodaje do pizzy, zapiekanek, do twarożku, kładę na kanapki czy po prostu podjadam w czasie pracy lub wieczorami czytając książki. Zdecydowanie wam je polecam, spróbujcie koniecznie. Dla mnie są prawdziwym hitem i smakują mi bardzo.
Genialna pizza ;)
OdpowiedzUsuńSmakowała wspaniale :-) polecam :-)
Usuńcudowna:)
OdpowiedzUsuńPizzę uwielbiam, taką z suszonymi pomidorami też bym chętnie jadła!
OdpowiedzUsuńZapraszam zatem na kawałek :-)
UsuńPysznie ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-)
Usuńo tak to zdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńPięknie i smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Małgosiu :-)
UsuńMniam :) uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi pizzę:)
OdpowiedzUsuńJunior od razu miał nosa na to co dobre :D
OdpowiedzUsuńOn zawsze wie co najlepsze :-)
UsuńPYSZNA !!!😊
OdpowiedzUsuńMarzenko, ale ona apetyczna :)
OdpowiedzUsuńNo i Marzenka znowu kusi jakimiś pysznościami. :-) Jak tu dbać o linię ja się pytam. ;-)
OdpowiedzUsuńAniu uwierz mi od takiej pizzy nie przytyjesz kochana :-)
UsuńRobisz smaka na pizzę! Bardzo lubię. U mnie też robi się z suszonymi pomidorami - najlepsza! Pozdrawiam! Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńDawno nie piekłam, a zrobiłaś mi smaka :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Marzenka nowy rok rozpoczyna z przytupem i pyszną pizzą ;)
OdpowiedzUsuńOj tak kochana :-) szaleństwo :-)
UsuńBardzo ciekawa jest ta pizza. Zawsze chciałam spróbować z suszonymi pomidorami.:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/2017/01/02/tagliatelle-z-lososiem-cukinia-i-mascarpone/
Mniam, muszę koniecznie zrobić.
OdpowiedzUsuńPolecam Basiu, jest pyszna :-)
UsuńSuper pizza ;-)
OdpowiedzUsuńNa cienkim spodzie lubię najbardziej <3 Pyszna pizza :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w nowym roku :)
Dziękuje Aguś :-)
Usuńna domową pizzę zawsze chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPyszna!
OdpowiedzUsuńLubię tylko na cienkim spodzie...
To tak jak ja :-)
UsuńDomowa pizza zawsze smakuje najlepiej :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda ta pizza. Marzenko, po tych wszystkich daniach świątecznych chętnie zjadłabym taką pizzę domową z pomidorkami... Pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu, zapraszam :-)
UsuńTakie domowe pizze sa najlepsze, a Twoja Marzenko prezentuje sie po prostu wysmienicie i az mi slinka cieknie na jej widok 😊
OdpowiedzUsuńuwielbiam włoskie smaki i nawet spełniło się moje marzenie i w kwietniu wybieram się do Włoszech :) pyszna pizza! wszystkiego dobrego na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, u mnie pozostaje marzeniem do spełnienia :-)
Usuńwłaśnie ja muszę jakąś pizze popełnić bo dawno nie jedliśmy :)
OdpowiedzUsuńO, robiłam ostatnio pizzę z suszonymi pomidorami :)
OdpowiedzUsuńJest pyszna :-)
UsuńFajne ciasto!
OdpowiedzUsuńcóż, Twoja pizza wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo polubiłam suszone pomidory, więc smakowałaby mi ta pizza na pewno :)
OdpowiedzUsuńA te mają wyjątkowy smak :-)
Usuńu mnie pizza zawsze i o każdej porze szybko znika- pycha:)
OdpowiedzUsuńTak samo u nas Renatko :-)
UsuńJunior wie co dobre...:D
OdpowiedzUsuńTez muszę zrobić, bo mój syn już chodzi i meczy kiedy i kiedy :-) Narobiłaś mi smaka :-)))))
OdpowiedzUsuńKochana polecam, smakuje wspaniale :-)
UsuńOj takiej pizzy to bym zjadłą
OdpowiedzUsuńBardzo smakowita pizza! :D
OdpowiedzUsuńByła pyszna, polecam :-)
UsuńWygląda przepyszne.. niezgorsze jest to, że zawsze mam na nią ochotę wieczorem ;-)
OdpowiedzUsuńPyszna. U nas pizza gościła na sylwestra obok szałowych krewetek. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńJak się pysznie prezentuje!
OdpowiedzUsuńMarzenko częstuję się kawałkiem pizzy. Pysznie wygląda;)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię ,że ten przepis przykuł Twój wzrok, bo wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńdobrej pizzy nigdy nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńMarzenko, taka pizza byłaby spełnieniem moich dzisiejszych zachcianek smakowych :)
OdpowiedzUsuńdaaawno nie jadłam pizzy, a Ty kusisz;)
OdpowiedzUsuńoboje z mężem lubimy domowej roboty pizzę :)
OdpowiedzUsuńPizza wygląda wspaniale ^^ a i spodobał mi się talerz na którym jest podana :D
OdpowiedzUsuńPizza u Ciebie, pizza u nas....czas umówić się na pogaduchy:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze życzymy i pozdrawiamy serdecznie:)
Wspaniała pizza :)
OdpowiedzUsuńMniam...na pizzę jestem zawsze chętna
OdpowiedzUsuńLubię pizzę, ale za suszonymi pomidorami nie przepadam...
OdpowiedzUsuńgenialny przepis!
OdpowiedzUsuńUwielbiam suszone pomidory. Co roku je robię... Na pizze po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuń