Pasta z jajka i papryki konserwowej
Przygotowałam pyszną pastę na kanapki, pomysł na jej zrobienie zrodził się, gdy stałam przed otwartą lodówką i zastanawiałam się co zrobić na śniadanie. Zobaczyłam napoczęty słoik z papryką konserwową i tak powstała szybko pasta. Jedyne co zajmuje najwięcej czasu to ugotowanie jajek, ale tutaj już musimy się poświęcić. Pasta wyszła bardzo fajna w smaku, taka dość zdecydowana z wyczuwalną nutą konserwowej papryki. Ja ją bardzo lubię, więc taka opcja mi bardzo pasuje.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 6 jajek
- około 200 g papryki konserwowej
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 1 ząbek czosnku
- kilka listków świeżej bazylii
- sól, pieprz
Wykonanie:
Jajka gotujemy raczej na twardo, nie nadają się jajka z płynnym żółtkiem. Paprykę opłukujemy pod wodą i kroimy na mniejsze części, wrzucamy ją do misy blendera, dodajemy porwane listki świeżej bazylii, pokrojony ząbek czosnku i miksujemy. Jajka schładzamy po ugotowaniu w zimnej wodzie, obieramy i kroimy w kostkę, taką drobną. Mieszamy jajka z zmiksowaną papryką, dodajemy jogurt, przyprawiamy solą i pieprzem. Podajemy na kanapkach, w naleśniku, z plackiem.
Takiej pasty jeszcze nie jadłam, ciekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńPasty uwielbiam. Fajny pomysł na wykorzystanie papryki konserwowej!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiej pasty ;)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł. Właśnie mam jaja z wolnego wybiegu czyli od mojej teściowej i papryczki też swoje.
OdpowiedzUsuńdla mnie to również nowość! trzeba zrobić bo czuję że mi posmakuje:)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, świetnie też sprawdzi się na nadchodzącą Wielkanoc.
OdpowiedzUsuńCiekawa! Super :) jeszcze takiej nie jadłam! Wygląda pysznie. Z chęcią bym się skusiła! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa, musi być bardzo smaczna :-)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńMój brat byłby zachwycony taką pastą! Uwielbia paprykę. Ja akurat papryki jeść nie mogę, ale pasta zapowiada się bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam żadnej pasty jajecznej, ale papryka a pewno do takiej pasuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pasta. Nie jadłam jeszcze w takim połączeniu, ale na pewno jest pyszna :-)
OdpowiedzUsuńSpadłaś mi z nieba z tym przepisem, akurat też mam w lodówce napoczęty słoik papryki konserwowej :)
OdpowiedzUsuńTaka pasta to musiała byc pyszna :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie dodawałam papryki konserwowej. Chętnie przepis wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł.
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie próbowałam. Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe pasty na kanapki:) miłego dnia Marzenko :)
OdpowiedzUsuńPyszna pasta Marzenko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pastę. Uwielbiam takie smarowidła śniadaniowe. Palce lizać :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńTo musi być pyyyyszne!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na coś pysznego z niczego xD
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pasta :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na wykorzystanie papryki:)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna pasta:)
OdpowiedzUsuńGrunt to wpaść na dobry pomysł i zrobić coś smacznego. Świetnie to wymyśliłaś. Bardzo lubię dania z jajkami. Na różne sposoby, więc taka pasta z pewnością przypadłaby mi do smaku :)
OdpowiedzUsuńCzęsto robię pasty kanapkowe z jajek, zwłaszcza odkąd mam dostęp do jaj od szczęśliwych kur :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie pasty, smacznie u Ciebie Marzenko jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł z tą papryką :)
OdpowiedzUsuńFajna ta pasta! A teraz sezon na jajka się rozpoczął więc pasta jak znalazł :)
OdpowiedzUsuń