Sirocco - recenzja książki
"Sirocco" Sabriny Ghayour to książka, która zajmuje specjalne miejsce w moim zbiorze kulinarnych bestsellerów. Czekałam na nią z zaciekawieniem i niecierpliwością. To smaki Bliskiego Wschodu, wspaniałe smaki. Zdecydowanie lubię takie smaki i już wiem, że dość często będę korzystała z przepisów zawartych w tej książce. Już sama okładka ma moc przyciągania a jak zajrzycie do środka to już się od niej nie oderwiecie. Piękne i apetycznie wyglądające dania, smaki, aromaty, przyprawy i radość. Autorka dzięki swojemu pochodzeniu bardzo dobrze zna się na kuchni bliskowschodniej i śmiało się nimi z nami dzieli. Nie boi się przypraw, które dodają smaku potrawom i go wzbogacają. Inspiracją do wszystkich przepisów jest co prawda kuchnia Bliskiego Wschodu, ale jak pisze autorka ich podstawą są świeże produkty oraz style i techniki gotowania z Zachodu. W książce znajdziecie proste potrawy, które autorka sama przygotowuje na co dzień, i nie są one czysto bliskowschodnie. Nie są skomplikowane i każdy bez problemu przygotuje każde danie. W dzisiejszych czasach nie musimy sztywno trzymać się przepisu, możemy niektóre składniki zastąpić innymi, dodać mniej przypraw lub niektóre z nich ominąć, mamy czerpać radość z gotowania.
Te przepisy są naprawdę wspaniałe i inspirujące, i zachęcają do wejścia do kuchni, przecież gotowanie powinno być dla nas przyjemnością. Książkę zdecydowanie wam polecam, warto mieć taką dla siebie.
Tytuł - "Sirocco"
Autor - Sabrina Ghayour
Wydawnictwo - Insignis
Stron 240, twarda oprawa
Cena - 69,99 zł
NIe słyszałam o tej książce ;)
OdpowiedzUsuńMam w planach zakup tej książki :D
OdpowiedzUsuńPiękna, kolorowa inspirująca książka. Chętnie po nią sięgnę :) Super propozycja. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki, a sirocco kojarzy mi się z herbatą :)
OdpowiedzUsuńDania w książce wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNiedawno odkryłam w sobie pasje gotowania i pieczenia i powoli zaczynam sięgać po małe znane u mnie w domu potrawy i przepisy. I chętnie się skuszę na te smaki Bliskiego Wschodu, bo mam słabość do tamtej kultury (i mam nadzieję że do smaków też będę miała słabość).
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ☺
OdpowiedzUsuńmi również wpadła w oko :)
OdpowiedzUsuńSuper ksiazka, zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubię takie książki wprawdzie nigdy nie robię nic w 100% z przepisu ale często bardzo mnie to inspiruje :)
OdpowiedzUsuńPRzyciągająca okładka
OdpowiedzUsuńCzekam na przepisy z tej książki na blogu :)
OdpowiedzUsuń