Młoda kapusta w roli głównej


Młoda kapusta to warzywko, które mogło by istnieć dla mnie przez cały rok. Bardzo żałuję, że tak krótko jest dostępna. Co prawda w późniejszym terminie korzystam z kapusty już rosłej, bo darzę ją wielką miłością w każdym wieku. Ale jakbym miała wybrać to postawiłabym na młodszą wersję. Nie ma nic lepszego od takiego bogosiku z warzywami, pachnącego koperkiem i natką pietruszki. Do tego młode ziemniaczki, ach jaka ta młodość jest cudowna - nieprawdaż hihi. Polecam abyście zjedli to danie na świeżym powietrzu, wśród zieleni, na słoneczku. Pełen relaks, odpoczynek i przyjemność jedzenia. Bo dlaczego nie zaszaleć, jedzenie to przyjemność, radość. A proste dania są najlepsze. Dla mnie to także wspomnienia, lata dzieciństwa, działka pod miastem, własna kapusta, koperek i ziemniaczki. Bardzo często mama nam gotowała takie cudowności. Po pracy na działce - bo trzeba było podlać, wyrwać chwasty - nagroda smakowała podwójnie. I stawiając kropkę nad i życzę wam cudownego dnia, uśmiechnijcie się do siebie i osób, które dzisiaj będziecie mijać.

Zapraszam :-)

Składniki:

- 2 główki młodej kapusty
- pęczek młodej marchewki
- pół kg pieczarek
- pęczek koperku i natki pietruszki
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- młode ziemniaki

Wykonanie:

Marchewkę obieramy i kroimy w półplasterki. Wkładamy marchewkę do garnka - najlepiej dużego i wlewamy wodę - tak 500 ml wystarczy, wstawiamy aby marchewka już się gotowała. Dodajemy kilka ziarenek pieprzu i dwa listki laurowe, łyżeczkę soli. W tym czasie kroimy kapustę. Dodajemy porcjami do garnka - do mojego garnka od razu 2 główki się nie mieszczą, ale jak zmniejszy się objętość kapusty to dokładam resztę. Gotujemy. 

Pieczarki kroimy w plasterki, podsmażamy je na patelni i dodajemy do kapusty. Na sam koniec dodajemy do smaku koncentrat pomidorowy, przyprawiamy pieprzem, ewentualnie jeszcze solą i wrzucamy posiekany koperek i pietruszkę. 

Ziemniaki obieramy i gotujemy, podajemy z porcją kapusty.
Smacznego. 



Komentarze

  1. Taką kapustkę mogłabym jeść kilka razy dziennie :) Bardzo apetycznie wygląda i jestem pewna, że smakuje świetnie :) Wpraszam się do Ciebie na takie pyszne jedzonko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Narobiłaś mi ochoty na młodą kapustę! Po prostu rewelacja. Dla mnie od zawsze są to ulubione smaki.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z marchewką kapusty nie jadłam. Muszę przyznać, że narobiłaś mi smaka:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowicie wygląda :)
    Ja mam w planach robienie dania z młodej kapusty w najbliższą sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda pysznie,szkoda,że nie mogę jeść kapusty :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Co roku czekam na młodą kapustę, smakuje wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię młodą kapustkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale bym zjadła. Uwielbiam młodą kapustkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Młoda kapusta nie ma sobie równych!

    OdpowiedzUsuń
  10. I ja bardzo lubię młodą kapustę, pełną świeżości.
    Gotowałam ją już, stęskniona po zimie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię młodą kapustę :D Chętnie bym zjadła Twoje danie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie proste dania. Wygląda naprawdę smakowicie... i znakomicie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Moje smak, ja jeszcze nie jadłam młodej kapusty :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiamy takie dania z młodej kapustki :D

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam młodą kapuchę i mogłabym ją jeść na okrągło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pycha ! U mnie też zawsze podaje ją z ziemniaczkami:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.