Placki ziemniaczane z warzywami i serem
Dzień dobry słoneczka. Mamy w końcu piątek i weekend. Wyczekany, upragniony odpoczynek. Za oknem upały, duchota, no w końcu lato. Ale momentami jest zbyt duszno, przynajmniej dla mnie. Ale upały wcale mnie nie wyganiają z kuchni, cały czas tam szaleje pośród moich szafek, urządzeń i piekarnika.
Jakiś czas temu zostałam zaproszona do udziału w walce z Szefem Kuchni. Jest to już runda 2 - "wszyscy na jednego". Stare porzekadło mówi - co dwie głowy to nie jedna, więc ja zaprosiłam do pomocy w kucharzeniu moich chłopaków, męża i syna. Być może razem pokonamy Szefa Kuchni, kto wie. Postawiliśmy na proste i łatwe danie, a jakie pyszne zarazem. Mąż zajął się ziemniakami, syn warzywami a ja resztą. Już teraz śmiało mogę stwierdzić - my tu rządzimy.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 1 cebula
- 4 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki płatków owsianych
- szczypta soli
- olej do smażenia placków
- 2 małe cukinie
- kilka pieczarek
- kilka pomidorków koktajlowych
- ser żółty w plastrach (od MSM Mońki)
- szczypiorek do posypania placków
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, cebulę również obieramy i kroimy na kawałki. Ziemniaki z cebulą miksujemy - ja użyłam do tego mojego Thermomixa. Dodajemy jajko, mąkę, płatki owsiane oraz sól i ponownie miksujemy chwilkę, aż składniki się połączą.
Rozgrzewamy patelnię z olejem, łyżką nakładamy porcję ciasta formując placki, smażymy je na rumiano z dwóch stron. Przekładamy je na talerz.
Cukinie kroimy w plastry, pieczarki również. Podsmażamy je chwilkę na patelni. Pomidorki kroimy na plasterki.
Blaszkę do pieczenia (z piekarnika) wykładamy papierem do pieczenia. Układamy placki. Na każdym placku układamy pieczarki, plasterki cukinii, pomidorków. Dodajemy plasterki sera. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 20 minut, grzanie góra-dół. Gotowe placki przekładamy na talerze i posypujemy szczypiorkiem.
Placki ziemniaczane lubię i często jem. Z serem żółtym są bardzo treściwe 😊
OdpowiedzUsuńPyszna wersja!
OdpowiedzUsuńFajne placuszki,choć z serem jeszcze nigdy nie jadłam😊
OdpowiedzUsuńMniam, mniam! Jakie pyszne placuszki.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają. Rewelacyjne! :)
Pozdrowionka serdeczne :)
Wieki już nie jadłam placków ziemniaczanych. Musze nadrobić zaległości, bo narobiłaś mi strasznej ochoty :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, placków w takiej wersji jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńTakiego wydania placków jeszcze nie jadłam!
OdpowiedzUsuńPyszności ☺
OdpowiedzUsuńPyszota Marzenko :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tymi pleckami :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam placków ziemniaczanych, a te wyglądają znakomicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja na placki ziemniaczane :)
OdpowiedzUsuńMniam! :)
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, same pyszności tu wynajduję - tego też nie omieszkam się spróbować!
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Ja robię coś podobnego ale z pieczarkami i serem. Pycha i są sycące!
OdpowiedzUsuńPlacki ziemniaczane biorę w każdej wersji! Pysznie to wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńPysznie :D
OdpowiedzUsuńMega apetyczne!
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam takie zapiekane :)
OdpowiedzUsuńPrawie jak pizza :D
OdpowiedzUsuńCo prawda u nas zawsze są na słodko ale taka wersja też nam się podoba :D
OdpowiedzUsuńŚwietne placuszki z chęcią bym takie zjadła :-)
OdpowiedzUsuńale super! W plackach przemycone warzywa- no mi się podoba :) jestem jak najbardziej za!
OdpowiedzUsuń