Muffinki kawowe z krówkami
Dzień dobry kochani. Za oknem pochmurno i mgła taka, że świata nie widać. No cóż jesienna aura. Słońce schowało się i chyba dzisiaj nie ma szans, aby wyszło. Ale mamy niedziele, wiec spędźmy ją w rodzinnym gronie. No i coś słodkiego do kawki być musi. Ja proponuje szybkie i łatwe do zrobienia mufinki. Każdy sobie z nimi poradzi. Do muffinek możecie dodać to co lubicie. Mogą to być owoce, orzechy, bakalie. Jest naprawdę wiele możliwości. Miłego dnia kochani i smacznego.
Składniki:
- 2 jajka
- 250 ml jogurtu naturalnego
- 100 g masła
- 500 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g cukru
- 300 g krówek
- 3 łyżeczki kawy inki
Do misy miksera wbijamy jajka, dodajemy jogurt. Masło roztapiamy i studzimy, dodajemy do jajek. Wszystko razem miksujemy. Następnie wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia,cukier i kawę inkę. Ponownie miksujemy.
Krówki kroimy na kawałki i dodajemy do ciasta.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, grzanie góra-dół. Foremki do muffinek napełniamy do 3/4 wysokości i pieczemy 30 minut. Ja miałam foremki silikonowe, z podanych składników wyszły 22 muffinki. Po upieczeniu muffinki wyciągamy, zostawiamy je na 10 minut i wyjmujemy z foremek. Studzimy na kratce. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku.
Smacznego.
Fajny przepis z tymi krówkami:) Na pewno wspaniale smakują :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, są pyszne :-)
UsuńNie ma to jak muffinka;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię muffinki :) Moje smaki. Pyszności Marzenko :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu :-)
UsuńWczoraj robiąc porządki znalazłam paczkę dość wyschniętych już krówek - może zrobię z nich taki smakowity użytek :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie Aniu :-)
UsuńTaka babeczka w mglista i pochmurna niedzielę z pewnością poprawiłaby mi humor ☺
OdpowiedzUsuńLeno zapraszam :-) i kawkę też zaparzę :-)
Usuńsmakowite te muffinki:)
OdpowiedzUsuńWitam, pozwoliłam sobie skorzystać z Pani przepisu, czy zdążyła Pani policzyć ile wychodzi tego dobra? Pozdrawiam. M.
OdpowiedzUsuńWitam, tak - w przepisie jest podana ilość - 22 muffinki :-)
UsuńMarzenko, masz rację koniecznie trzeba sobie osłodzić pysznym deserem taki deszczowy dzień. Pozwolisz? Jedną muffinkę zabieram do kawy. Miłej niedzieli, pomimo deszczu :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Krysiu :-)
Usuńsuper muffinki :) podoba mi się dodatek kawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, życzę smacznego :-)
UsuńWspaniałe babeczki, na dwa kęsy do kawki ;) pozdrawiam Marzenko
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Martuś :-)
UsuńUrocze i pyszne muffinki na poprawę humoru <3 Super!
OdpowiedzUsuńDziękuje Aguś :-)
UsuńŚwietny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńa u Ciebie tulipany- ja chcę juz wiosny:)
OdpowiedzUsuńporywam jedną:)
Tak Renatko, nie mogłam się oprzeć w kwiaciarni jak je zobaczyłam :-)
UsuńTo ja poproszę jedną :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam mufinek. Narobilas mi ochoty 😊
OdpowiedzUsuńNa muffinki i to z krówkami długo mnie nie trzeba namawiać ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie małe słodkości !
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam, no i z krówkami też nie robiłam jeszcze :-)
OdpowiedzUsuńKrówki i kawa? Biorę! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłyśmy tort piernikowy z krówkami :D Też to było świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :D
OdpowiedzUsuńJuż mi smakują!
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuń