Pstrąg pieczony z pietruszką i koperkiem
Lubicie jeść ryby ? przyznam się wam, że ze mną to jest tak różnie. Nie przepadam za wszystkimi rodzajami a jedynie mam swoje ulubione. Lubię łososia i to bardzo, ale pokochałam ostatnio też pstrąga. Smakuje po prostu wspaniale, ma pyszne, delikatne wnętrze i wcale nie czuć go "rybą". Ja mam to szczęście, że mam dostęp do świeżego pstrąga, takiego prosto z wody. Jest odpowiednio karmiony i to czuć w jego smaku. Piekę go w piekarniku z ziołami i masłem, tak mi smakuje najbardziej. Zioła nadają mu cudownego posmaku. I teraz sięgam po ryby znacznie częściej niż kiedyś. Można takiego pstrąga oczywiście usmażyć na patelni, też będzie dobry, ale ja uważam, że pieczony w piekarniku jest najlepszy. Spróbujcie tej wersji.
Miłego dnia.
Składniki:
- 1 duży pstrąg świeży
- pęczek natki pietruszki
- pęczek koperku
- sól, pieprz
- łyżeczka masła
- łyżeczka suszonego koperku
Pstrąga nacinamy z dwóch stron, przyprawiamy solą, pieprzem i suszonym koperkiem. Zostawiamy na godzinę, aby przeszedł przyprawami. Do środka ryby wkładamy natkę pietruszki i koper. Na wierzchu układamy kawałki masła.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Rybę przenosimy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy i pieczemy 20 minut, pod koniec pieczenia włączamy funkcję termoobiegu, dosłownie na 5 minut.
Pstrąga podajemy z czym lubimy, mogą to być ziemniaki, frytki, surówka no i cytryna. Tak przygotowany pstrąg smakuje wspaniale. Jeżeli chcecie to możecie nie dodawać masła, będzie równie pyszny. Natka pietruszki i koper nadają mu wyjątkowego smaku, sami spróbujcie.
Smacznego.