Rogale z dżemem z przepisu mojego dziadka
Witajcie słoneczka. Jak wam mija sobota ? my dzisiaj pospaliśmy dłużej i nieco poleniuchowaliśmy z kawką w ręku a potem jak zawsze sprzątanie, zakupy i szaleństwa w kuchni. Chlebki już wyrobione sobie rosną, mieszkanko lśni, nawet zdążyłam zrobić coś słodkiego. Zastanawiałam się co zrobić i padło na rogale, zrobiłam także buły z makiem. Rogaliki są z przepisu mojego dziadka, te same co tutaj. Tym razem jednak zrobiłam je mniejsze i nadziałam marmoladą różaną. Świetnie smakują nawet na drugi i kolejny dzień. Jak jest weekend to coś słodkiego do kawki być musi i już. Teraz planuje odpoczynek, herbatka, książka, kocyk i rogalik. I tak miło spędzę sobie wieczór, czego i wam życzę.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej typ 500
- 100 g masła
- 2 jajka
- 2 łyżki cukru
- 50 g świeżych drożdży
- 125 ml śmietany 18%
- jajko do posmarowania rogali
- dżem lub marmolada
- cukier puder do posypania rogali
Do miski wsypujemy mąkę. Drożdże rozrabiamy łyżką z łyżką cukru, drugą łyżkę cukru dodajemy do mąki. Masło rozpuszczamy w garnku, chwilkę studzimy i dodajemy do mąki, wlewamy również śmietanę i rozbełtane jajka. Mieszamy. Na koniec dodajemy drożdże i wyrabiamy ciasto kilka minut. Miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny.
Ciasto dzielimy na trzy części. Każdą z nich rozwałkowujemy na placek, dzielimy na 8 części, nakładamy porcję dżemu lub marmolady i zwijamy każdy trójkąt w rogalika. Rogaliki układamy na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia i zostawiamy jeszcze na 30 minut. Smarujemy rozbełtanym jajkiem.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, grzanie góra-dół, rogale pieczemy 25-30 minut, aż się ładnie zarumienią. Upieczone rogale układamy na kratce, aby przestygły, przechowujemy w pojemniku. Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego.
Cudowne te rogaliki :) Takie rodzinne przepisy najlepsze!
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Wspaniałe rogale Marzenko :)
OdpowiedzUsuńPrzepis z duszą ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne i smakowite rogaliki, stare przepisy są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńMarzenko, mam słabość do wszelkiego rodzaju rogalików. Kiedy je widzę, albo robię serce się raduje, bo przypominają mi się chwile, kiedy moja Mama wypiekała rogaliki, takie najlepsze na świecie. A wiele wypieków robiła "na oko", na wiele z nich nie mam przepisów. A szkoda. Tak więc przepisy naszych rodziców i dziadków są skarbnicą wiedzy tajemnej którą trzeba przekazywać dalej i dalej...
OdpowiedzUsuńSerdeczności dla Ciebie :)
bookmarked!!, I like your website!
OdpowiedzUsuńależ piękne. Muszą i pysznie smakować :)
OdpowiedzUsuńPychotka!!! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rogaliki! Idealne do herbatki lub kawki a na śaniadanko pycha
OdpowiedzUsuńZrobienie rogalików mam w planach od dłuższego czasu, ale jakoś nie mogę się zebrać. Twoje rogaliki wyglądają cudownie, może pomogą mi zmobilizować się do wypieku podobnych ;)
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie piekłam,ale tak kuszą,że kto wie...może się za nie zabiorę:)
OdpowiedzUsuńuwielbiamy rogaliki, Mała szczególnie lub na drugie śniadanie do szkoły:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje :)
Uwielbiam, co tu dużo mówić :) musze zrobić!
OdpowiedzUsuńChyba muszę sobie w końcu upiec takie rogale :)
OdpowiedzUsuńPyszne rogaliki :-)
OdpowiedzUsuńWyszły perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńJejciu! Rogale są imponujące :) Prezentują się lepiej niż te z cukierni <3
OdpowiedzUsuńFajny przepism zdolny dziadek!
OdpowiedzUsuńIdealne rogaliki :))
OdpowiedzUsuńdo herbaty sprawdzą się idealnie
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu takie upiec☺
OdpowiedzUsuńMoja Mama robiła bardzo podobne i nadziewała je dżemem jabłkowym. Jako dziecko je uwielbiałam :)
OdpowiedzUsuńNic tylko zakopać się pod kocykiem z kubkiem herbaty i talerzykiem pełnym tych rogalików <3
OdpowiedzUsuńChętnie schrupałabym takiego rogalika :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie :) Na pewno trudno im się oprzeć :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie!! jeżeli mam drożdże suche, ile powinnam użyć?
OdpowiedzUsuńSuchych będzie potrzeba 14 g 😃
UsuńWyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuń