Bułki pszenno-żytnie
Kochani mam dla was przepis na kolejne bułeczki. Ja naprawdę nie mogę, a nawet wcale nie chce przestać ciągle coś piec. Domowe pieczywo to coś co kocham i nie jestem w stanie tego zamienić na pieczywo ze sklepu. I takie domowe pieczywo nie dość, że lepiej smakuje to jeszcze jest zdrowsze. A ile daje przyjemności takie pieczenie, no i ten zapach unoszący się po całym mieszkaniu. Tego naprawdę nic nie zastąpi. Powiedzcie mi szczerze - pieczecie w domu pieczywo ? spotykam się wiele razy z odpowiedziami, że nie bo to jest trudne, bo nie umiem, bo ja nie mam czasu. Dobra, ja sobie myślę - to wcale nie jest trudne, uwierzcie mi, tylko się wam tak wydaje, spróbujcie ten jeden raz a potem ocenicie jak to naprawdę jest z tym pieczeniem. Nie umiecie - kochani to czas się nauczyć, wystarczy raz spróbować a potem już będzie z górki, no i ten czas, czas się zawsze znajdzie, wystarczy ciasto wyrobić a ono samo rośnie. Potem tylko do piekarnika i już. A ten smak domowego pieczywa wam to wszystko wynagrodzi. To jak pieczecie bułki razem ze mną, czekam na was !!!
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 250 g mąki żytniej typ 1400
- 450 ml ciepłej wody
- 35 g świeżych drożdży
- pół łyżeczki cukru
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 1,5 łyżeczki soli
- 2 łyżki octu balsamicznego
Drożdże rozdrabniamy z cukrem, dodajemy ciepłą wodę i mieszamy. Odstawiamy na chwilkę do wyrośnięcia. Mąki wsypujemy do miski, dodajemy sól, jogurt i ocet balsamiczny, mieszamy. Wlewamy rozczyn i wyrabiamy ciasto. Zostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny, przykrywamy miskę ściereczką.
Z ciasta odrywamy kawałki i formujemy kulę, lekko ją spłaszczamy. Bułki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i zostawiamy jeszcze na 30 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, grzanie góra-dół. Bułki spryskujemy wodą i pieczemy 20 minut, aż się zarumienią.
Po upieczeniu bułki studzimy na kratce. Bułki super się sprawdzają na burgery, na śniadanie.
taki zapach o poranku, mniam:)
OdpowiedzUsuńapetyczne bułeczki ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają lepiej niż z piekarni - widać, ze są prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyrosły, zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńtakie świeże bułeczki to marzenie każdego poranka ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj sama wzięłam się do pieczenia bułek. Zdecydowanie wolę domowe pieczywo - jest o wiele lepsze nić kupne.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na swojego bloga kulinarnego: https://bitasmietanka.blogspot.com <3
Cudownie byłoby obudzić się zapachem takiego domowego chleba.. Pięknie i przede wszystkim smacznie rozpoczęty dzień :)
OdpowiedzUsuńmnia, wyglądają apetycznie. Sama muszę zrobić ;))
OdpowiedzUsuńSandicious
Pysznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńJa też nie marnuję
OdpowiedzUsuńA w weekend upiekę :) Świetnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce po jedną, na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowa świeżo wypieczona buła :D
OdpowiedzUsuńwspaniałe bułeczki :) ładnie wyrosły :)
OdpowiedzUsuńCzy można użyć mąki żytniej pełnoziarnistej typ 2000?
OdpowiedzUsuńMogą wyjść zbyt ciężkie. A można zastąpić pszenną mąkę orkiszową 😃 Wyjdą pyszne.
Usuń