"God Food" recenzja książki
Książkę "God Food" Malki Fafki przeczytałam od dechy do dechy dwa razy. Po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Jest to książka z przepisami kulinarnymi, ale nie tylko gotowanie w niej znajdziecie. Każdy, ale to dosłownie każdy przepis jest opatrzony nie dość, że pięknymi zdjęciami to jeszcze osobistymi słowami, wspomnieniami, przemyśleniami. Naprawdę w tej książce można się zaczytać.
Jak pisze sama autorka - to książka o gotowniu, ale zaskoczy cię,to, co teraz przeczytasz, nie spodziewaj się, że opowiem ci, jak wyposażyć doskonałą kuchnię albo jakie produkty musisz mieć zawsze w lodówce.
Malka Kafka jest Żydówką a jej mąż Izraelczykiem, oboje mieszkają obecnie w Warszawie. Prowadzi również w Warszawie koszerną kawiarnię "Tel Aviv". Jest osobą, która kocha gotowanie i kuchnię a jej dom jest zawsze otwarty dla przyjaciół i znajomych.
Gotowanie to coś magicznego, to okazja do dzielenia się i dawania. Książka jest swojego rodzaju poradnikiem zdrowego odżywiania, zdrowego dla nas i otoczenia. Odżywianie się to nie jest tylko "zapychanie żołądka" to coś więcej - odżywiać się znaczy dla autorki "wpuszczać do siebie życie". I ja myślę podobnie, sama uważam na to co jem, świadomie wybieram produkty, którymi karmię siebie i swoją rodzinę. Wspólny czas podczas jedzenia, spędzony przy wspólnym stole powinien być celebrowany, spędzany z rodziną i przyjaciółmi. Przepisy w książce są podzielone na dwie grupy - w pierwszej znajdziecie podstawowe receptury, według, których przygotujecie to, co jest najczęściej używane w kuchni. Natomiast w drugiej części znajdziecie przepisy na śniadania, lancze, obiady, desery. Przepisy zawarte w książce"God Food" są proste, łatwe do wykonania i bardzo ciekawe.
Znajdziecie w niej przepisy na różne mieszanki przypraw, oleje smakowe, śmietanę, dipy, hummusy i pasty, nabiał, pieczywo. Są pysznie wyglądające kanapki, śniadania, zupy, dania główne a wśród nich pulpeciki, pierożki, gulasz czy burgery buraczano-jaglane. Są oczywiście także desery - budyń z figami w karmelu czy borówkowy sernik na zimno z nerkowców. Jest kawa po arabsku, koktajle frappe czy agua fresca. Każdy znajdzie coś dla siebie.
W książce znajdziecie również ciekawe połączenia smaków, takie, które na co dzień w ogóle byście ze sobą nie połączyli. Nie znajdziecie tam produktów pochodzenia zwierzęcego, glutenu i cukru. Autorka bardzo zwraca uwagę na jakość i pochodzenie produktu. Bo przecież kuchnia roślinna wcale nie jest nudna czy bez smaku, potrafi być pyszna i zaskakująca w smaki. Zresztą sami spróbujcie, sięgnijcie po tą książkę, jestem pewna, że będzie się wam podobała i będziecie z niej korzystać w swojej kuchni.
Tytuł - "God Food"
Autor - Malka Kafka
Twarda oprawa, stron 288
Cena 46,83 zł
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidzę przepis na buchty i już mi się podoba ta książka!
OdpowiedzUsuńOd samej recenzji tej książki poczułam się głodna :)
OdpowiedzUsuńKsiążek kucharskich nigdy za wiele 💛💚
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się ,że trafiłam na super recenzję .
OdpowiedzUsuńŚwietna książka!
OdpowiedzUsuń