Puszyste bułeczki z ziemniakami - lipcowa piekarnia
Ufff zdążyłam, tak bardzo mi się spodobały bułeczki z ziemniakami w lipcowej piekarni Amber, że musiałam, po prostu musiałam je zrobić. Przypomniałam sobie o nich wczoraj i wieczorem piekłam i dzisiaj na śniadanko mieliśmy pyszne bułeczki. Bardzo lubię piec te wspólne pieczywo tylko nie zawsze mam czas i pamiętam. Kochana Ania zawsze wysyła maila, kiedy przygotuje piekarnię, ale wiecie jak to czasami jest nawet jak się bardzo chce.
Ale wracając do bułeczek, są mega łatwe, szybkie i pyszne. Ugotowane ziemniaki powodują, że bułki są dłużej świeże i są takie fajnie puszyste, po prostu mniam. Koniecznie spróbujcie tej wersji bułeczek. Życzę wam cudownego wieczorku.
Składniki:
- 400 g mąki orkiszowej jasnej
- 125 ml mleka
- 25 ml wody
- 25 g świeżych drożdży
- 25 g świeżych drożdży
- 140 g ugotowanych ziemniaków
- 45 g masła
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
Ziemniaki ugotować i rozgnieść je tłuczkiem lub widelcem. W ciepłej wodzie rozpuścić drożdże. Do miski wsypać mąkę, dodać mleko i rozpuszczone masło, cukier i sól oraz ziemniaki i wodę z drożdżami. Wszystko razem zagnieść, wyrobić przez kilka minut, aż uzyskamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić na 1,5 - 2 godziny, aż ciasto podwoi objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 9 kawałków, uformować bułki i ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, ponownie przykryć ściereczką i zostawić na 30 minut, ja swoje bułki lekko spłaszczyłam.
Wyrośnięte bułki posmarować mlekiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 200 stopni, grzanie góra-dół i piec 20-25 minut, aż się ładnie zarumienią. Upieczone bułki ułożyć na kratce, aby wystygły.
Puszyste bułeczki z ziemniakami na blogach:
Moje domowe kucharzenie
Ogrody babilonu
Moje małe czarowanie
Codziennik kuchenny
Kulinarna Maniusia
W poszukiwaniu SlowLife
Weekendy w domu i ogrodzie
Smaczne i zdrowe. Świetny przepis
OdpowiedzUsuńIdealnie upieczone!
OdpowiedzUsuńDobrze, że przypomniałaś sobie o nich na czas :)
Pozdrawiam
Marzenko, urocze bułeczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za lipcowe wypiekanie.
Nigdy takich nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńFajnie,że udało Ci się z nami upiec pyszne bułeczki.
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają i na pewno genialnie smakują :)
OdpowiedzUsuńz ziemniakami brzmią super :)
OdpowiedzUsuńNam tez smakowały bo one nie mogą nie smakować, dzięki Marzenko za lipcową piekarnię.
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki, dziękuję Marzenko za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMarzenko-bułeczki urokliwe, jak małe chlebki. Dziękuję za wspólne wypiekanie, pozdrawiam serdecznie M.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie :) Muszę wypróbować przepis
OdpowiedzUsuńAleż pomysłowe. Mnie bułki jakoś nie wychodzą :(
OdpowiedzUsuńMusiały być pyszne!!!
OdpowiedzUsuńBułeczek na ziemniakach jeszcze nie jadłyśmy :)
OdpowiedzUsuńU mnie też pieczone w pośpiechu i z lekkim opóźnieniem, ale chyba im to nie zaszkodziło. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie!
Dobrze, że zdążyłaś upiec i najwyraźniej pośpiech bułeczkom nie przeszkadza, wychodzą piękne i smaczne. Dziękuję za wspólne lipcowe pieczenie.
OdpowiedzUsuńPięknie te bułeczki Ci wyszły :D
OdpowiedzUsuń