"Dwanaście słodkich miesięcy" recenzja książki
Mam wielką słabość do słodkości. Tak naprawdę jak mam możliwość wyboru, wybiorę słodkie zamiast obiadu, to taki mój mały nałóg. Ale zdecydowanie lubię domowe słodkości, domowe ciasta czy desery. I dzisiaj chciałabym wam pokazać i jednocześnie polecić książkę Kasi Guzik "Dwanaście słodkich miesięcy". To prawdziwe królestwo ciast, ciast tak pysznie wyglądających i wspaniałych deserów. Kasia już od dawna prowadzi swojego bloga, na którym znajdziecie prawdziwe perełki, chyba każdy zna jej serniki i inne wypieki. Powiem wam, że próbowałam kilka razy jej przepisów i zawsze mi wychodzą.
Ale wracając do książki to poradnik słodkich wypieków na każdą okazję. Przepisy w książce są podzielone na działy, każdy ma swój miesiąc i każdy przepis jest sezonowy. To naprawdę fajny podział i ułatwia wybór przepisu, który będzie się chciało w danym momencie zrobić. A wszystkich przepisów jest naprawdę mnóstwo. Książka jest opatrzona pięknymi i naprawdę apetycznymi zdjęciami, zdecydowanie zachęcają one do zamknięcia się w zaciszu własnej kuchni i tworzenia.
W książce znajdziecie przepisy na słodkości na święta, na urodziny, imieniny przyjaciółki czy rocznicę. Bo przecież okazji do słodkich wypieków nie zabraknie nigdy.
Kawowy sernik na zimno, walentynkowe bezy, jogurtowiec z białą czekoladą i marakują, babka migdałowo-cytrynowa, różane ciasta maślane, tarta czekoladowo-jeżynowa, krem agrestowy z bezami, szarlotka z papierówkami, kostka śliwkowo-karmelowa czy piernik kawowo-daktylowy to tylko niektóre z propozycji.
Książka "Dwanaście słodkich miesięcy" to książka absolutnie dla każdego, zbliżają się teraz święta i jest ona również świetnym pomysłem na prezent.
Tytuł - "Dwanaście słodkich miesięcy".
Autor - Kasia Guzik
Twarda oprawa, stron 278
Cena - 38,34 zł
TaniaKsiążka
Chyba każdy ma słabość do słodkości, książka bardzo ładnie wydana, na pewno warto się z nią bliżej zapoznać :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością wiele w niej inspiracji :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie księgi pełne słodkości. Za dzieciństwa jeszcze nabrałam nawyku, że lubię sobie takie książki oglądać zamiast telewizji ;) Piękne zdjęcia w towarzystwie ciekawego przepisu i można się rozmarzyć :)
OdpowiedzUsuńCiekawa na prezent gwiazdkowy dla siostry :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki kucharskie, a jeśli jeszcze w sobie zawierają przepisy na słodkie - jestem w niebie :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wygląda na ciekawą :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej książki...
Kasia kusi pięknymi zdjęciami ciast, aż chce się je robić i jeść.
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz warto sie książką zainteresować. Może być super prezentem mikołajkowym :) Pozdrawiam i zapraszam w moje skromne progi :) Aga. https://codzienniezksiazka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń