Kotlety z kaszą bulgur i warzywami
Bardzo lubię tworzyć różne kotleciki. Ostatnio lubimy te w wersji bez mięsa i powiem wam, że mi one bardzo smakują. Mamy dostępność wielu składników, z których możemy przygotować smaczne, zdrowe i pożywne danie. Takie kotlety podajemy z surówkami lub z sosami, możemy zrobić burgery czy wykorzystać jako dodatek na kanapki. To ja was zapraszam na nieco inne kotleciki i życzę wam cudownego dnia.
A wy lubicie taką wersję kotletów ? z jakich składników je najczęściej przygotowujecie ?
Składniki:
- 100 g kaszy bulgur
- 500 g upieczonych buraków (mogą być także gotowane)
- kawałek pora
- mała cukinia - około 250 g
- puszka białej fasoli
- puszka soczewicy
- 1 łyżeczka chrzanu
- ząbek czosnku
- pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki kukurydzianej
- 4 łyżki płatków orkiszowych
Kaszę gotujemy i wsypujemy do miski. Buraki ścieramy na tarce na dużych oczkach, tak samo cukinię. Por drobno kroimy, tak samo natkę pietruszki. Ząbek czosnku wyciskamy, fasolę i soczewicę odsączamy i przepłukujemy na sitku pod wodą, miksujemy blenderem.
Rozgrzewamy patelnię, wrzucamy na nią buraki z cukinią i por. Chwilkę dusimy. Dodajemy do kaszy razem ze zmiksowaną fasolą, soczewicą. Dodajemy ząbek czosnku, natkę, jajko, chrzan, mąkę kukurydzianą, płatki, sól i pieprz. Wszystko razem mieszamy.
Blaszkę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia, smarujemy olejem. Z masy formujemy kotleciki i układamy je na blaszce.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 30 minut, grzanie góra-dół. Gotowe kotleciki podajemy z ulubionymi surówkami, mogą być także dodatkiem na kanapki.
Smacznego.
wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńKiedyś robiłam podobne i mojej Mamie bardzo smakowaly :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować tego przepisu. Wygląda naprawdę smacznie!
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę smacznego :-)
UsuńDawno nie robiłam podobnych kotlecików, kiedyś częściej :) Też mamy dość mięsa, chyba to wiosna idzie! Marzenko zainspirowałaś mnie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuje :-) pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńKotlet musi być mięsny.
OdpowiedzUsuńI wtedy daje siłę.
Ale i te wyglądają dosyć apetycznie.
Maruda
Nie zawsze :-) pozdrawiam :-)
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńA u nas dziś na obiad kolejna wariacja na temat kotletów z brokuła. :) Ładnie by się komponowały kolorystycznie z Twoimi kotletami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kotlety z brokuła, już do ciebie biegnę :-)
Usuńteż lubię wszelkie kotleciki i to w wersji bezmięsnej, gorzej juz z moim ślubnym;)
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja:)
A mój na szczęście lubi :-) pozdrawiam kochana :-)
UsuńMarzenko ile wagowo soczewicy i fasoli? Soczewica raczej zielona niz czerwona?
OdpowiedzUsuńKochana fasoli jakieś 250 g a soczewicę miałam czerwoną ale możesz dać jaką masz i wagowo około 150 g :-)
UsuńSuper,bardzo dziekuje:)
UsuńChyba spróbuję coś takiego zrobić
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Kotlety wychodzą pyszne i są bardzo łatwe do zrobienia :-)
UsuńDoskonały pomysł! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńA ile ich wychodzi z tej proporcji?
OdpowiedzUsuńOj nie liczyłam. Były na obiad i miałam jeszcze na drugi dzień na lunch w pracy :-)
Usuń