Owsianka pieczona w piekarniku niski indeks glikemiczny
Dzień dobry słoneczka. Witam się z wami od samego rana z uśmiechem i radością. Za oknem piękna pogoda i wiosnę już coraz bardziej czuć w powietrzu. Bardzo się cieszę, bo powiem szczerze, że mam już dość zimy - która tak naprawdę prawdziwą zimą u nas nie była. Już chcę te wszystkie drzewa zielone, te trawy i kwiaty. Słoneczko, śpiew ptaków. Bardzo lubię wiosnę. Jeszcze kilka dni i będzie ją widać w każdym zakamarku. A ja dzisiaj tak ją przywołując zrobiłam na śniadanie pieczoną owsiankę z malinami i herbatą. Wyszła po prostu pyszna i ma niski indeks glikemiczny, tak więc polecam ją wszystkim. Jest także prosta do zrobienia i bardzo syta. Ja uwielbiam owsianki na śniadanie i już. Zapraszam i życzę wam cudownego dnia. No i mamy piątek i weekend za pasem. Buziaki.
Składniki:
- 300 g płatków owsianych
- 400 g przegotowanej, gorącej wody
- 4 torebki herbaty Passion Teekanne
- słoik malin we własnym soku
- 3 garście jagód goji
- 1 jajko
Herbatę zalewamy gorącą, przegotowaną wodą i odstawiamy, aby się zaparzyła. Płatki owsiane wsypujemy do miski, dodajemy jagody goji.
Zalewamy płatki herbatą i mieszamy, odstawiamy na 20 minut. Następnie dodajemy jajko i mieszamy. Masę przekładamy do naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem do pieczenia, może być blaszka.Wyrównujemy i na wierzchu rozkładamy maliny (ja maliny mam domowej roboty, przed wyłożeniem odsączyłam ja na sitku z nadmiaru soku). Jeżeli nie macie malin we własnym soku możecie dać mrożone lub ułożyć inne owoce.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, grzanie góra-dół, owsiankę pieczemy przez 40 minut. Wyciągamy i studzimy. Kroimy na kawałki. Owsiankę przechowujemy w lodówce.
chyba jutro zrobię na leniwe śniadanko :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie słoneczko :-)
Usuńciekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
Usuńsmacznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńOwsianki to zawsze dobre rozwiązanie :-)
UsuńNormalnie deser na śniadanie :) Cudowna.
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak. Można zaszaleć :-)
UsuńLubię taką pieczoną, a swoje malinki oczywiście mam, więc skuszę się na malinową wersję ☺
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się Natalio. Życzę smacznego i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńAle to musi smakować :)
OdpowiedzUsuńNo powiem ci, że smakuje mega :-)
UsuńŚwietna owsianka
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo słoneczko :-)
UsuńPyszne i zdrowe śniadanie, często robię pieczoną owsiankę na weekendowe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMy również, uwielbiamy pieczone owsianki :-)
Usuńjuż wiem co jutro zjem na śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-)
Usuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
Usuń