Gofry z płatków owsianych


Witam was moje słoneczka. No w końcu usiadłam i popracowałam troszku na blogu, narobiły mi się małe zaległości, ale wszystko do ogarnięcia. Dzisiaj dzień wolny i w zasadzie odpoczywamy - pracujemy w domu. Za oknem skwar - istna patelnia i jest ponad 35 stopni. Nie idzie wytrzymać. Myślałam, że popada bo naszły chmury, pogrzmiało, ale przeszło wszystko bokiem. A deszcz jest tak potrzebny, bo sucho strasznie. Wczoraj kombinowałam z goframi, zresztą możecie sobie zobaczyć na moim instagramie - tam też dzisiaj królują gofry twarogowe. A ja mam tutaj dla was gofry z płatków owsianych. Powiem wam, że wyszły tak pyszne, że będę j robiła częściej i wykorzystywała do posiłków. Gofry mają niski indeks glikemiczny i można je podawać zamiast chleba z różnymi dodatkami. Ja nawet zamroziłam kilka na próbę i wyciągnę za kilka dni i zobaczę jak się sprawdzą, ale myślę, że będzie ok. Na śniadanie, na kolację, na obiad czy posiłek w pracy. Spróbujcie koniecznie takiej wersji gofrów. 
Życzę wam cudownego popołudnia i wieczorku i smacznego. 


Składniki:

- 150 g płatków owsianych
- 100 ml mleka
- 100 ml wody
- 2 jajka
- 40 g erytrytolu lub cukru
- szczypta soli


Do miski wsypujemy płatki owsiane i wlewamy mleko, wodę, dodajemy jajka, erytrytol (w przypadku, gdy nie macie problemów z insulinoopornością czy cukrzycą możecie dać inny cukier) oraz sól. Wszystko razem mieszamy i odstawiamy na około godzinę, aby płatki napęczniały.

Rozgrzewamy gofrownicę. Lekko smarujemy ją olejem i nakładamy porcję masy, nie dodawajcie jej za dużo bo płatki podczas pieczenia jeszcze pęcznieją, rozłóżcie ją po całej powierzchni ale płasko. Pieczemy gofry na rumiano. 

Jeżeli chcecie gofry zrobić w wersji wytrawnej nie dodawajcie erytrytolu. 

Upieczone gofry układamy na kratce, aby wystygły. Przechowujemy w lodówce. Podajemy z owocami, jogurtem, twarogiem. 



Komentarze

  1. Bardzo apetyczne i kuszące ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. spróbuję z pewnością:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę spróbować takich gofrów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czuję, że to będzie moje nowe ulubione śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. my też kochamy gofry i z pewnością wypróbuje tą wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Michał Antkowiak10 czerwca 2021 17:46

    Proszku do pieczenia nie trzeba?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.