Pieczony dorsz z masłem koperkowym, pieczone ziemniaki i surówka
Dzień dobry. Pobudka, czas wstawać. I to wstawać z uśmiechem. Za oknem piękne słoneczko i to nic, że trzeba iść do pracy. W naszym codziennym życiu warto patrzeć na wiele spraw pozytywnie. Ja wiem, że każdego dnia borykamy się z wieloma problemami, wiele z nich nas po prostu przerasta, zgadzam się to ciężkie i ja też mam takie chwile, no bo kto ich nie ma. Problemy w pracy, domu czy ze zdrowiem, ciągle coś się dzieje. Ale wiecie co w tym szalonym pędzie warto się na chwilę zatrzymać i po prostu wyluzować, pozwolić sobie na chwilę oddechu i uspokoić myśli. Ja się tego uczę każdego dnia i coraz lepiej mi to wszystko wychodzi. I staram się tym moim pozytywnym podejściem zarażać wszystkich dookoła. Jeżeli znajdzie się chociaż jedna osoba, która po przeczytaniu tych słów się uśmiechnie i jej dzień będzie dzisiaj zdecydowanie lepszy, to naprawdę warto. Myśląc pozytywnie żyję się naprawdę lepiej, mimo, że każdego dnia walczymy same ze sobą i ze swoimi problemami.
A skoro to jest blog o jedzeniu (i kilku innych rzeczach) to mam dla was propozycję na pyszny obiad. Jestem pewna, że wam zasmakuje.
Cudownego dnia wam życzę i uśmiecham się do ciebie, i do ciebie i do ciebie też. I życzę wam smacznego.
Składniki:
- polędwica z dorsza (500 g)
- 2 łyżki masła
- ząbek czosnku
- 2 łyżki świeżego, posiekanego koperku
- skórka starta z połowy cytryny
- sól, pieprz
- 1 kg ziemniaków
- 1 łyżka oleju
- sól
- posiekany świeży tymianek
- duża czerwona cebula
- pół główki kapusty pekińskiej
- szczypiorek
- 6 rzodkiewek
- łodyga selera naciowego
- 3 ogórki kiszone
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka wody
- pół łyżeczki musztardy
- pół łyżeczki miodu
- sól, pieprz
Ziemniaki obieramy i kroimy je na kawałki. Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Polewamy olejem i posypujemy solą i świeżym tymiankiem, mieszamy. Cebulę obieramy i kroimy w grubsze plastry, układamy na ziemniakach.
Pieczemy w 200 stopniach przez 30 minut, grzanie góra-dół.
Przygotowujemy surówkę - kapustę kroimy na kawałki, dodajemy pokrojoną w plasterki rzodkiewkę, ogórki kiszone pokrojone w kostkę, szczypiorek oraz pokrojony w paski seler naciowy.
W kubeczku mieszamy olej z wodą, musztardą, miodem, solą i pieprzem, dodajemy do surówki i mieszamy.
Po 30 minutach pieczenia do ziemniaków dodajemy dorsza i pieczemy jeszcze przez 15 minut.
Przekładamy ziemniaki na talerze, układamy dorsza i podajemy z surówką.
Wpis powstał przy współpracy z marką AGROS.
Marzenko kusisz :)
OdpowiedzUsuńOdrobinkę Małgosiu :-)
Usuńuwielbiam dorsza;)
OdpowiedzUsuńJa również kochana :-)
UsuńNawet gdybym nie był głodny, to tak pięknie podany posiłek zjadłbym z przyjemnością.
UsuńMaruda
Mniam, mniam. W takim nastroju i z takim daniem aż się wszystko chce robić:-)
OdpowiedzUsuńZiemniaczki i surówka - lekki, smaczny obiad :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką rybkę z piekarnika:)
OdpowiedzUsuńpyszny i zdrowy obiad :) to jest to :)
OdpowiedzUsuńMniam, ten dorsz wygląda niesamowicie.
OdpowiedzUsuńIdealne na letni obiadek. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńPięknie skomponowane danie :) i na pewno smaczne.
OdpowiedzUsuńaż pachnie latem :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo pyszne danie :-)
UsuńJaki pyszny obiadek :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńIdealny zestaw obiadowy :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Bardzo nam smakował :-)
Usuń