Piernik z masą grysikową
Dzień dobry moje kochane słoneczka. Mamy poniedziałek 6 grudnia, Mikołajki ? Jak tam byliście grzeczni ? Mikołaj zostawił dla was jakieś prezenty ???
Do mnie przyszedł bo byłam bardzo grzeczna cały rok. Za oknem zima, śniegu napadało i w tym tygodniu ma być mroźno, fajnie lubię jak jest biało za oknem, tak magicznie.
Dzisiaj mam dla was coś tak pysznego, przepysznego mniam mniam. Piernik z masą grysikową, zróbcie koniecznie bo naprawdę warto a przepis jest dość łatwy i zrobicie go bez problemu, zapewniam, że wyjdzie każdemu.
Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownego dnia.
Polecam wam także inne świąteczne przepisy:
PIERNIK Z MASĄ GRYSIKOWĄ
Przygotowanie: 20 minut + czas pieczenia
Ilość porcji: 12-14
- 130 g masła
- 120 g cukru pudru
- 3 łyżki miodu
- 3 łyżki powideł śliwkowych
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 270 ml mleka
- 2 jajka
- 340 g mąki pszennej
dodatkowo
- powidła śliwkowe
- 50 g mlecznej czekolady
- garść płatków migdałów
masa grysikowa
- 250 ml mleka
- 70 g cukru
- 60 g kaszy manny
- 90 g miękkiego masła
Ciasto - do garnka wkładamy masło i go rozpuszczamy. Dodajemy cukier puder i miód, powidła śliwkowe, przyprawę do piernika i cynamon oraz kakao. Mieszamy wszystko i podgrzewamy jeszcze przez dosłownie chwilkę.
Zdejmujemy garnek z ognia. Do miski wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, jajka roztrzepujemy w osobnej miseczce widelcem.
Dodajemy do garnka mleko, jajka i mieszamy od razu trzepaczką, następnie wsypujemy mąkę z proszkiem i ponownie mieszamy przez chwilkę, aby składniki się dobrze połączyły.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, grzanie góra-dół.
Keksówkę (35x12) wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto, pieczemy go przez 50 minut.
Po upieczeniu ciasto wykładamy z blaszki z papierem i odstawiamy na kratkę, aby wystygło.
Masa grysikowa - do garnka wlewamy mleko i go podgrzewamy, dodajemy cukier i mieszamy. Następnie powoli wsypujemy kaszę i mieszamy trzepaczką, gotujemy tak długo aż masa zgęstnieje. Studzimy masę, musi być całkowicie zimna. Następnie dodajemy do niej miękkie masło i miksujemy.
Jak już ciasto dobrze wystygnie to wówczas kroimy je na trzy części i przekładamy powidłami i masą grysikową.
Przygotowujemy polewę - czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Rozsmarowujemy polewę na cieście i posypujemy płatkami migdałów. Przechowujemy w chłodnym miejscu.
idealny piernik na Mikołajki!
OdpowiedzUsuńOj tak kochana :)
UsuńPiernika mogę jeść pod każdą postacią.
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo Wioletko :-) pozdrawiam
UsuńPychotka, tak nadziany piernik uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Iwonko :-)
UsuńJeszcze takiego nie robiłam. Z chęcią zapisze przepis i spróbuję swoich sił.
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest przepyszny :-)
UsuńWow ! Ale cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńDziękuje kochana :-)
UsuńPychotka 😋 uwielbiam pierniki ❤
OdpowiedzUsuńDziękuje Asiu. Miłego dnia kochana :-)
UsuńO matko! Ale wchłonęłabym taki piernik.
OdpowiedzUsuńJuż siedzi w piekarniku i pachnie 😊
OdpowiedzUsuńJutro zawiozę rodzicom do kawy
Ale pychota Marzenko!
OdpowiedzUsuńCzy ten piernik mozna zamrozic? Calego nie zjemy a szkoda zeby sie zmarnowal.
OdpowiedzUsuńRaczej nie można. Nigdy nie próbowałam go mrozić :-)
Usuń