Omlet pieczony w piekarniku
Dzień dobry słoneczka. Jaka piękna pogoda za oknem, słoneczko i jest naprawdę ciepło. Czuć już taką prawdziwą wiosnę, drzewa owocowe kwitną, ptaszki śpiewają, jest pięknie. My co prawda wychodzimy tylko z domu na spacer z psem, raz na jakiś czas na zakupy i na balkon. W takich chwilach dziękuje za to, że mam chociaż balkon, ale zazdroszczę osobom, które mają własne ogródki i mogą po prostu wyjść z domu i cieszyć się świeżym powietrzem. To tak dużo.
Dzisiaj mam dla was fajny pomysł na omlet, ale pieczony w piekarniku. Za jednym razem możecie przygotować śniadanie dla całej rodzinki, wychodzi naprawdę pyszny. Koniecznie spróbujcie takiej opcji.
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego poniedziałku.
Składniki:
- 6 jajek
- 60 g mąki orkiszowej razowej
- 3 łyżki erytrytolu
- pół łyżeczki cynamonu
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 80 ml mleka
Białka ubijamy w osobnej misce na sztywną pianę.
W misce miksujemy żółtka z erytrytolem, mlekiem, mąką, proszkiem do pieczenia oraz cynamonem.
Dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy łyżką.
Blaszkę (32x23) wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy masę.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 25 minut.
Wyciągamy i odkładamy, aby nieco przestygł. Kroimy. Podajemy z owocami - truskawki, borówki amerykańskie, z jogurtem, twarożkiem.
Ależ wiosenny omlet. Wygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochana :-)
Usuńjakie wiosenne śniadanie!
OdpowiedzUsuńTeraz takie śniadania będą gościły znacznie częściej :-)
UsuńCudnie podany :) ja nie mam nawet balkonu :(
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) no ja się cieszę, że mam chociaż balkon :-)
UsuńPrzyznam, że wygląda bardzo sycąco :)
OdpowiedzUsuńTak, małym kawałkiem już można się najeść :-)
Usuńi to jeszcze na słodko! ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZuziu polecam, jest przepyszny :-)
UsuńJaki fajny! nie mialam jeszcze takiego :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochana :-)
UsuńPięknie podane :) prawdziwa śniadaniowa uczta kochana :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Madziu, pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńOmlet w takiej wersji bardzo przypadł mi do gustu. Smakuje wspaniale.
OdpowiedzUsuń