Ciasto na zimno fit ala schokobons
Dobry wieczór kochani, jak wam minął dzień ? mi super, ale miałam dzisiaj wolne. Rano zrobiłam sobie trening a potem buszowałam w kuchni. Był także spacer z psem i szybkie zakupy, bo kilka rzeczy się już pokończyło. No i zrobiłam takie pyszne ciacho, do jego wykonania zainspirowała mnie Ania z @gotuje_bo_lubie_fit. Ciacho jest po prostu obłędne w smaku i przypomina te pyszne czekoladki schokobons. Jest łatwe do zrobienia i takie fit, można spokojnie zjeść kawałek bez wyrzutów sumienia. Jestem pewna, że wam zasmakuje. Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego wieczorku.
Składniki:
spód
- 100 g herbatników
- 60 g płatków owsianych
- 120 g masła orzechowego
- 80 g daktyli
- 20 g kakao
masa
- 250 g twarogu półtłustego
- 650 g jogurtu greckiego
- 80 g erytrytolu
- 80 g odżywki białkowej lub mleka w proszku
- 50 g orzechów - u mnie nerkowce i migdały bez skórki
- 20 g żelatyny
góra
- 100 g gorzkiej czekolady (można dać pół na pół gorzka z mleczną)
- 6 łyżek napoju ryżowo-kokosowego (można dać mleko)
Przygotowujemy spód. Ciasteczka mielimy w blenderze, tak samo płatki owsiane i przesypujemy je do miski. Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy, aby zmiękły.
Do miski dodajemy masło orzechowe i kakao. Daktyle odcedzamy i miksujemy je w blenderze i dodajemy do masy. Wszystko razem mieszamy, ja zrobiłam to po prostu za pomocą rąk, ale może być także blender.
Masę wykładamy na tortownicę (średnica 26 cm) i dociskamy, chowamy do lodówki.
Przygotowujemy masę - do miski wkładamy twaróg, jogurt naturalny, erytrytol, odżywkę białkową, zmielone orzechy i miksujemy blenderem. Żelatynę wsypujemy do kubka i rozpuszczamy w 100 ml zimnej wody i odstawiamy na chwilkę. Następnie do miski wlewamy przegotowaną wodę i wstawiamy kubek z żelatynę na chwilkę, aby przybrała postać płynną. Do żelatyny dodajemy dwie łyżki masy i mieszamy, następnie wlewamy ją do masy i ponownie mieszamy. Przelewamy na schłodzony spód ciasteczkowy i chowamy do lodówki na godzinę.
Góra - czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, ja do miski z przegotowaną, gorącą wodą wstawiam kubek z połamaną czekoladą i mieszam, po chwili się rozpuści. Dodajemy napój i mieszamy. Czekoladę wylewamy na schłodzoną masę i ponownie chowamy do lodówki.
o jak smacznie, na weekend w sam raz!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochanie :-)
UsuńFantastyczne ciasto Marzenko!
OdpowiedzUsuńDziękuje Patrycjo, wyszło obłędne w smaku :-)
UsuńPomijając kakao pewnie by był super.
OdpowiedzUsuńAle są i tacy co bardzo lubią kakao. Grunt, że ciastko jest fit. Polecam. Maruda.
Pewnie, że tak ale dziwię się bo mówił Pan, że smakowało :-)
UsuńPrzepadłbym ^^
OdpowiedzUsuńZ pewnością :-)
Usuńi znów zapisuje do zrobienia ;))) bo przepysznie wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Izuś, naprawdę warto :-)
UsuńMy wczoraj pierwszy raz od 2mcy wyszliśmy na mały spacer! Tyle wygrać.... <3
OdpowiedzUsuńCiasto brzmi rewelacyjnie! Niby fit, ale składniki "normalne", że tak powiem, nie jakieś sznutcznie 0% wymienniki. Chyba się skuszę :) Pora uzupełnić listę na następne zakupy :D
Kochana polecam, jest naprawdę przepyszne i łatwe do zrobienia :-)
UsuńWygląda pysznie :) Dla mnie może być wersja nie fit :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochanie :-) w takim razie częstuj się :-)
UsuńBardzo piękny wygląd tego ciasta w stylu Schokobons. Dziękuję za przepis, który udostępniłeś. Moja matka spróbuje to zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ode mnie w Indonezji.
Proszę bardzo. Pozdrawiam :-)
UsuńPyszne ciacho! Zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńPyszne ciacho, smaki moich chłopaków, tylko dla nas niekoniecznie fit ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje słoneczko :-)
UsuńWygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Gosiu :-)
UsuńZapisuje i na pewno zrobię :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Beatko :-)
UsuńWygląda świetnie. Aż się człowiek głodny robi na sam widok :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Iwonko. Pozdrawiam :-)
UsuńWspaniały pomysł Marzenko! A schokobons uwielbiamy! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo kochana :-)
UsuńUwielbiam Schokobons!!! <3 Potrafię zjeść całe opakowanie przy jednym posiedzeniu. :D Koniecznie muszę przygotować to ciasto w weekend!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Schokobons to jedne z moich ulubionych słodyczy :) Czuję się bardzo zachęcona :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Wygląda smakowicie! Nie pamiętam, co robiłam w dzień, o którym piszesz, ale dziś trochę popracowałam z rana, potem się zdrzemnęłam, a teraz troszkę przyjemności :)
OdpowiedzUsuńTrafiłaś idealnie w moje upodobania kulinarne! Biorę w całości:)
OdpowiedzUsuńWow! Musi być przpyszne :)
OdpowiedzUsuńCześć, czy wyjdzie beż mleka w proszku?
OdpowiedzUsuńCześć. Nie próbowałam bez mleka w proszku więc nie pomogę 😉
Usuń