Chleb pieczony z garnku żeliwnym
Jak ja lubię piec domowe pieczywo. Nie ma nic pyszniejszego niż kromka takiego domowego, świeżego chleba. Piekę chleby na zakwasie i na drożdżach. Ostatnio bardzo nam smakują te drożdżowe pieczone w żeliwnym garnku. Wychodzą rewelacyjne. A wy pieczecie domowe pieczywo ? mam nadzieję, że tak bo to nic trudnego, trzeba spróbować i samemu się przekonać.
Taki chlebuś możecie upiec także w blaszce keksówce lub w naczyniu żaroodpornym, także wyjdzie pyszny.
Pozdrawiam was cieplutko i zapraszam na kromeczkę chlebka.
Składniki:
- 650 g mąki pszennej typ 750
- 50 g mąki żytniej typ 720
- 200 g wody
- 350 g kefiru
- 25 g świeżych drożdży lu 7 g suchych
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżeczki soli
- 100 g słonecznika
Drożdże rozkruszamy w
misce i zasypujemy cukrem, rozcieramy łyżeczką i zostawiamy na kilka minut, aby
zrobiły się płynne.
Do miski wsypujemy
mąkę pszenną i żytnią, sól, słonecznik.
Do garnka wlewamy
wodę i kefir i lekko podgrzewamy (max 37 stopni), wlewamy do mąki i dodajemy
drożdże. Jeżeli macie suche drożdże to po prostu je wsypcie razem z cukrem do
miski.
Ciasto wyrabiamy ręką lub mikserem z hakiem i przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny.
Następnie zagniatamy ciasto na blacie podsypanym mąką, formujemy bochenek.
Formę żaroodporną z
przykrywką lub garnek żeliwny z pokrywką smarujemy olejem. Chleb posypujemy
mąką i przekładamy do garnka.
Wstawiamy do
piekarnika (zimnego) i ustawiamy temperaturę 230 stopni, pieczemy chleb pod
przykryciem przez 30 minut, następnie zdejmujemy pokrywkę i pieczemy jeszcze 20
minut, po czym zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy jeszcze 10
minut.
Chleb wyciągamy z
garnka i przekładamy na kratkę, aby wystygł.
.jpg)
Konkretny *.*
OdpowiedzUsuńMój teść piecze takie chleby.
OdpowiedzUsuńapetyczna skórka!
OdpowiedzUsuńPiękny chlebuś :) Domowy najlepszy :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńcudowny :-)
Wspaniale wygląda! Piekę chlebki i bułeczki, więc i ten wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTa chrupiąca skórka. Kusisz Marzenko tym chlebkiem :)
OdpowiedzUsuńDomowy chlebek najlepszy <3
OdpowiedzUsuńPiękny chleb Marzenko Ci się udał :D
OdpowiedzUsuńU nas często gości tai chlebek właśnie na jesieni, domowe pieczywko najlepsze pod każdą postacią :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam, że te chleb z garnka jest rewelacyjny, ale jeszcze go nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńTa chrupiąca skórka,mmm pycha. Gdybym tylko miała taki garnek
OdpowiedzUsuńMam żeliwną patelnię (bardzo głęboką), to może udałoby się w niej taki upiec :)
OdpowiedzUsuńDomowe chleby mają jedną wadę.
OdpowiedzUsuńZanim ostygną, znika co najmniej 1/3 bochenka. Nie ma to jak kromeczka z masełkiem.
Maruda
zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100 % :-)
UsuńRzadko piekę ale uwielbiam jeść... ostatnio chleb z garnka żeliwnego podzieliłam na 6 kromek...z grubą ilością masła... i nic więcej do szczęścia nam nie było trzeba :)
OdpowiedzUsuń"Wstawiamy do piekarnika (zimnego) i ustawiamy temperaturę 230 stopni, pieczemy chleb pod przykryciem przez 30 minut ..." Razem wychodzi 60 minut - robiłem podobnie (bez kefiru) i po godzinie chleb z mniejszej ilości mąki (500g) był surowy w środku. Trzeba było jeszcze prawie godzinę - domyślam się więc, że te 30 minut to nie od włożenia, a po osiągnięciu 230 stopni?
OdpowiedzUsuńJa piekę ten chleb tak jak napisałam w przepisie. W sumie całą godzinę i jest super upieczony :) pamiętaj że piekarniki są różne i każdy musi wyczuć czas pieczenia.
Usuń