Mini placki z truskawkami i bananem
Tak mi się spodobały te malutkie placuszki, że ostatnio robię je bardzo często. To nic, że trzeba troszkę dłużej stać i je smażyć, w takiej wersji bardzo mi się podobają i bardzo mi smakują.
Usmażyłam placki i podałam je z truskawkami, bananem, masłem orzechowym i startą gorzką czekoladą. Jak dla mnie śniadanie idealne. Pozdrawiam was cieplutko i życzę cudownego piątku, już za kilka godzin zaczynamy weekend.
Składniki:
- 2 jajka
- 20 g erytrytolu lub cukru
- 200 ml kefiru
- 100 ml napoju ryżowego lub mleka
- 200 g mąki pszennej typ 500
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżka oleju
dodatki
- truskawki
- banan
- masło orzechowe
- gorzka czekolada
Do misy miksera wbijamy jajka i miksujemy je na puch z erytrytolem lub cukrem.
Dodajemy kefir, napój ryżowy oraz olej i dalej miksujemy.
Wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, ponownie miksujemy.
Rozgrzewamy patelnię. Za pomocą łyżeczki nakładamy porcje ciasta tworząc małe placuszki, ja dawałam jedną łyżeczkę ciasta. Smażymy placki na niewielkim ogniu, na rumiano z dwóch stron.
Gotowe placki układamy na talerzach naprzemiennie z pokrojonymi truskawkami, bananem i masłem orzechowym. Posypujemy startą czekoladą.
Placuszki prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
Usuńale kusisz smakami od rana :)
OdpowiedzUsuńTroszeczkę kochana :-)
Usuńurocze śniadanie! wspaniałe na weekend!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochanie :-)
UsuńJak one wyglądają. Coś obłędnego.
OdpowiedzUsuńDziękuje Wioletko. Wyszły przepyszne :-)
UsuńTruskawki taniej więc i ja się skuszę :D
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-) życzę smacznego :-)
UsuńMój syn by je wcinał za dwóch :-)czyli już mam pomysł na śniadanie weekendowe ;-) Dzięki
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo kochana. Pozdrawiam i życzę smacznego :-)
UsuńJakie cudne i smakowite maleństwa :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńJak one pysznie wyglądają :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Izuś. Pozdrawiam :-)
UsuńIdealne na letnie śniadanko :)
OdpowiedzUsuńOj tak kochana :)
Usuńzapisuję przepis! takie placuszki na pewno zrobią furrorę wśród najmłodszych :)
OdpowiedzUsuńOj tak kochana. Pozdrawiam :-)
Usuńuuuu kocham gotowac
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-)
UsuńŁadny, piękny, a także uroczy wygląd tego naleśnika ... oczywiście także pysznego, co sprawia, że też chcę go ugotować. Dziękuję za twój przepis. Pozdrowienia z Indonezji.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i pozdrawiam :-)
UsuńWyglądają uroczo. Na pewno świetnie smakują :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Iwonko. Są przepyszne :)
UsuńCudne nawet jako przekąska dla gości ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńJakie fajne te maluszki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Zuziu :-)
Usuńśliczne!!!
OdpowiedzUsuńO na coś takiego właśnie mam ochotę :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają i na pewno są przepyszne ;)
OdpowiedzUsuń