Pierogi z kapustą i grzybami
Dzień dobry moje kochane słoneczka. Przychodzę do was dzisiaj z przepisem na pierogi z kapustą i grzybami. Ostatnio narobiłam ich dość sporo i pomroziłam już na święta. Ja zresztą uwielbiam pierogi i mogę je jeść codziennie z różnymi farszami, ale na święta to zawsze z kapustą i grzybami oraz ruskie.
Podaje wam także super przepis na ciasto, robi się go szybko i jest super miękkie i łatwo się je wałkuje, trzeba tylko pamiętać, aby je chować pod ściereczkę, aby nie wysychało.
A wy robicie pierogi na święta ???
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego dnia i smacznego.
Składniki:
ciasto na pierogi
- 500 g mąki pszennej typ 500
- 250 ml gorącej, przegotowanej wody
- szczypta soli
- 3 łyżki oleju
farsz
- 700 g kiszonej kapusty
- 500 g pieczarek
- 1 cebula
- garść suszonych grzybów
- sól, pieprz
- łyżka masła
Grzybki zalewamy szklanką gorącej wody.
Kapustę przepłukujemy pod bieżącą wodą na sitku, następnie ją drobno kroimy.
Pieczarki ścieramy na tarce na dużych oczkach i podsmażamy na patelni na łyżce masła, dodajemy pokrojoną cebulkę i jeszcze chwilkę wszystko razem dusimy.
Kapustę przekładamy do garnka, dodajemy pieczarki z cebulką, grzybki drobno pokrojone razem z wodą i gotujemy na małym ogniu, tak długo aż kapusta zmięknie. W razie potrzeby dolewamy wody. Następnie na koniec odparowujemy farsz z nadmiaru płynów i przyprawiamy solą i pieprzem.
Przygotowujemy ciasto na pierogi. Do misy robota lub miksera wsypujemy mąkę, sól, olej i gorącą - świeżo przegotowaną wodę. Wyrabiamy ciasto przez kilka minut. Jeżeli nie macie robota i będziecie wyrabiać ciasto ręcznie to uważajcie, aby się nie poparzyć.
Wyrobione ciasto szczelnie zawijamy w ściereczkę lub przykrywamy miską, aby nie wysychało i odpoczęło - zostawiamy tak na 15-30 minut.
Ciasto rozwałkowujemy, wycinamy kółka - ja robię to za pomocą szklanki, nakładamy farsz i zlepiamy. Pamiętajcie, aby reszta ciasta cały czas była przykryta ściereczką.
Do garnka wlewamy wodę i zagotowujemy. Ja dodaje łyżeczkę soli i łyżkę oleju do wody. Wrzucamy pierogi i gotujemy od wypłynięcia jakieś 5 minut.
Przekładamy je na talerze, aby wystygły. Można je schować potem w woreczki i zamrozić.
u mnie w domu nie ma tradycji pierogów na święta,nie wiem czemu?:)
OdpowiedzUsuńA u nas od zawsze jest co mnie bardzo cieszy bo uwielbiam pierogi :-)
UsuńPyszne pierożki <3
OdpowiedzUsuńDziękuje Kasiu :-)
UsuńBędziemy takie jedli w święta.
OdpowiedzUsuńMy też kochana. Sporo ich narobiłam :-)
UsuńNie ma świąt bez pierogów. Chętnie sprawdzę Twój przepis, bo wszystkie Twoje inne receptury, których próbowałam, świetnie się u mnie sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Pierożki muszą być. Polecam kochanie i dziękuje 😃
Usuńtakie są najlepsze
OdpowiedzUsuńZgadzam się Izuś :-)
UsuńMoje ulubione <3
OdpowiedzUsuńJuż dawno takich nie jadłam. U nas królują ruskie :)
OdpowiedzUsuń