Bułeczki drożdżowe na śniadanie
Domowe bułeczki drożdżowe przygotujecie bez problemu we własnej kuchni. Potrzebne jest tylko kilka składników, odrobinka czasu i już możecie się cieszyć ich smakiem. Są naprawdę łatwe i każdy sobie z nimi poradzi. Naprawdę polecam. Domowe pieczywo jest zdecydowanie lepsze od tego sklepowego i warto spróbować go upiec, jak już raz upieczecie to będziecie wypiekać bułki czy chleby bez przerwy.
Składniki:
Przygotowanie:
Do miseczki wkruszamy drożdże. Dodajemy cukier i rozgniatamy drożdże łyżeczką. Odstawiamy na kilka minut, aby zrobiły się płynne.
Do miski wsypujemy mąkę, sól, wlewamy wodę i roztopione masło. Mieszamy i wlewamy drożdże. Wyrabiamy ciasto przez kilka minut ręcznie lub mikserem z hakiem. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 1-1,5 godzinę do wyrośnięcia.
Następnie ciasto ponownie zagniatamy i dzielimy na części. Mi wyszło 8 kulek. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczamy. Smarujemy mlekiem i nacinamy nożem. Zostawiamy jeszcze do wyrośnięcia na 20 minut.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni. Pieczemy bułeczki przez 20-25 minut, aż się zarumienią. Upieczone bułki przekładamy na kratkę, aby wystygły.
.jpg)
Świeżutkie bułeczki z pomidorkiem. Sama rozkosz!
OdpowiedzUsuńOj tak Wioletko :-)
Usuńjakie proste!
OdpowiedzUsuńBardzo Madziu. Każdy sobie z nimi poradzi :-)
UsuńOj moja mama takie robi, mi niestety nie wychodzą.
OdpowiedzUsuńZ tego wynika, że nawet ja sobie z nimi poradzę. Choć ze względu na czas "wyrastania" nie na śniadanie (aż tak wcześnie nie wstaję, żeby się wyrobić). Będą jak znalazł na kolację. :D
OdpowiedzUsuńAż się proszą na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję zrobić według tego przepisu. Uwielbiam domowe pieczywo.
OdpowiedzUsuńChyba bardzo się zapuściłam w pieczenie domowych wyrobów :(
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki Marzenko :)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym taką bułeczkę :)
OdpowiedzUsuńidealne bułeczki
OdpowiedzUsuńO prosty przepis, dzięki! Zrobię :)
OdpowiedzUsuńMoja mama piecze swój własny chleb na zakwasie. Ja na początek wzięłam się za bułeczki śniadaniowe. Te małe drożdżowe pychotki z Twojego przepisu piekłam już dwa razy i są tak smaczne, że następnym razem zrobię z podwójnej porcji i część zamrożę, by mieć pod ręką gdy zabraknie pieczywa w niedzielny ranek. Są miękkie i puszyste, gotowe do smarowania grubą warstwą masła. Myślę, że mąka pełnoziarnista żytnia też sprawdziłaby się w tym przepisie. Może spróbuję w ten weekend?
OdpowiedzUsuńa jaki typ mąki pszennej użyć do wypieku? Dziękuję.
OdpowiedzUsuńNajlepiej 500 lub 550 :-) pozdrawiam cieplutko :-)
Usuń