Domowa szarlotka
Szarlotka kojarzy mi się z ciepłem domowego ogniska, z jesienią, z pysznym ciastem pełnym jabłek i cynamonu, po prostu pełnia szczęścia. Uwielbiam to ciasto i nie ukrywam, że pojawia się ono u mnie dość często. Przy okazji urodzin czy imienin, jakiegoś ważnego wydarzenia a także po prostu bez okazji, tak do kawki. Polecam wam ten przepis, szarlotka wychodzi po prostu obłędna w smaku.
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego wieczorku. I smacznego.
Polecam wam także inne przepisy na ciasta:
DOMOWA SZARLOTKA
Przygotowanie: 30 minut + czas chłodzenia + czas pieczenia
Ilość porcji: 20-24
Składniki:
- 420 g mąki pszennej
- 200 g zimnego masła
- 4 żółtka + 4 białka
- 140 g cukru pudru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 słoiki jabłek do szarlotki (ja mam domowe, takie starte, jeżeli nie macie domowych to zetrzyjcie jabłka na tarce i podduście je w garnku z cukrem - potrzebujecie 2 kg jabłek)
- cynamon
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 200 g zimnego masła
- 4 żółtka + 4 białka
- 140 g cukru pudru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 słoiki jabłek do szarlotki (ja mam domowe, takie starte, jeżeli nie macie domowych to zetrzyjcie jabłka na tarce i podduście je w garnku z cukrem - potrzebujecie 2 kg jabłek)
- cynamon
- łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Do miski wbijamy żółtka i miksujemy je z połową cukru. Dodajemy masło i wsypujemy mąkę razem z proszkiem do pieczenia. Zagniatamy rękami ciasto. Robimy 10 kulek i wkładamy je do woreczka, schładzamy przez 1 godzinę w zamrażalniku lub 2 godziny w lodówce.
Wyciągamy ciasto z zamrażalnika, 6 kulek ścieramy na tarce na dużych oczkach i wykładamy na blaszkę, lekko dociskamy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni i pieczemy przez 15 minut, grzanie góra-dół.
Następnie wyciągamy i wykładamy jabłka, posypujemy cynamonem.
Ubijamy białka i dodajemy pod koniec ubijania resztę cukru pudru i mąkę ziemniaczaną. Wykładamy pianę na jabłka i ścieramy pozostałą cześć ciasta.
Wstawiamy do piekarnika, temperatura 180 stopni, grzanie góra-dół i pieczemy jeszcze 40-45 minut.
I już mamy pyszne ciacho, zostawiamy na kilka minut, aby szarlotka przestygła i jak mamy ochotę jemy jeszcze ciepłą.
Pycha, uwielbiam kochana taka szarlotkę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarlotkę!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dokończyliśmy dzisiaj i jutro piekę coś nowego
OdpowiedzUsuńPychota! Zrobię w weekend i chyba dodam do tego lody waniliowe...
OdpowiedzUsuńIdealna :) Szarlotka nigdy mi się nie znudzi :)
OdpowiedzUsuńPyszna, takie najprostsze ciasta są najlepsze.
OdpowiedzUsuńSzarlotka to jedno z moich ulubionych ciast, nie ważne czy jabłka są całe czy jako mus no po prostu uwielbiam.
OdpowiedzUsuńJedno z moich ulubionych ciast:-)
OdpowiedzUsuńCudna szarlotka. Taka typowa mamina, super!
OdpowiedzUsuńNajlepsza na świecie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ^^
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego jesienią niż kawałek pachnącej, najlepiej ciepłej szarlotki.
OdpowiedzUsuń